GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościPolskiego Fausta przypadki
Strona 1 z 3
Legendę o Panu Twardowskim uznać można za polską odmianę mitu faustowskiego. O ile jednak Johann Faust był postacią historyczną, na dodatek studiującą w Akademii Krakowskiej czarną magię, w ówczesnej Europie wykładaną tylko w tej uczelni, o tyle Twardowski, też Jan, jest raczej tworem wyobraźni. Podobnie, jak to było w przypadku premiery Mozarta i Salieriego sprzed tygodnia, balet Ludomira Różyckiego po raz trzeci powraca na afisz Opery Krakowskiej (26 i 27 listopada), mimo, że do tej pory nie wystawiono w Polsce poświęconej tej postaci pięcioaktowej opery chorwackiego kompozytora Ivana Zajca, ponadto autora muzycznego opracowania Fredrowskich Dam i huzarów.
W ujęciu obecnych inscenizatorów również Twardowski przeżywa zwątpienie w sens dotychczasowego życia i bezgranicznego poświęcenia się nauce. Tym razem Diabeł sprawia, że lustrzane odbicie bohatera odrywa się od niego i przeżywa alternatywną biografię.
Zresztą nie tylko w tym dostrzec można refleks z fantastycznych opowiadań Ernsta Theodora Amadeusa Hoffmanna, ale także w motywie nakręcanych krakowianek-lalek pojawiających się w scenie rozgrywającej się na miejscowym Rynku z udziałem harcującego Lajkonika (Wiktor Korpusenko). Przedstawienie w nienatrętny sposób odwołuje się do zabiegów uwspółcześniających tradycyjną legendę jak komputerowe wyposażenie pracowni Twardowskiego czy wprowadzenie projekcji wideo (Marcin Nogas). Może jedynie motyw turystów w trenczach i z aparatami fotograficznymi jest nieco wyeksploatowany i już opatrzony na krakowskiej scenie operowej, chociażby z Rycerskości wieśniaczej czy Carmen? |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |