GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościSztuka to najwyższe świadectwo wolności – Joanna Tumiłowicz
Strona 7 z 7
Skąd się biorą te wszystkie kreatywne pomysły. Czy liczne wyjazdy zagraniczne stanowią katalizator?
Pomysły tworzą się w głowie, a wyjazdy zagraniczne do egzotycznych krajów mogą wzbogacić paletę rozmaitych doznań. Zresztą zwykle stają się impulsem do powstawania nowych prac i organizowaniem nowej wystawy. Wyjazd jest też sposobem na oczyszczenie pamięci i wyobraźni, które tkwią we mnie podczas pracy. Gdy przybyłam do Meksyku coś, co mnie niesłychanie zachwyciło, to silne światło, które sprawiło, że zupełnie inaczej niż w Polsce odbierałam kolory. A jeszcze kontakt ze starożytną kulturą Majów z miejsca uruchomił wyobraźnię, czego efektem była wystawa Yucatan. Z kolei wyprawa na Madagaskar uruchomiła wyobraźnię na skutek lokalnych obyczajów związanych z lemurami, które są endemiczną fauną tej wyspy.
Zaskoczyło mnie, że mieszkańcy tradycyjnie boją się tych raczej niegroźnych małpiatek. Ten strach z jednej strony paraliżuje, co sprawia, że np. podróżując łodzią nocą po rzece nie zapala się żadnych świateł w obawie przed „złymi duchami”, a to może doprowadzić do wypadku. Mało tego, ów strach i wrogość wobec niektórych gatunków lemurów sprawił, że wybito co do jednego największą odmianę tych zwierząt wielkości goryla lub człowieka. Te straszne wydarzenia pobudziły moją wyobraźnię i stanęły u podstaw jednego z cykli artefaktów symbolizujących strach, gdzie pojawiła się także wykonana przeze mnie głowa lemura. Można powiedzieć, że wszystko, co się wokół mnie dzieje może mieć jakiś wpływ na nowe prace, nowe pomysły. Ale tak naprawdę to przecież doświadczenie życiowe kieruje moim postępowaniem, dosyć długie już doświadczenie, w którym czerpałam doznania z bardzo wielu miejsc. Interdyscyplinarnie. Na pewnej konferencji naukowej wygłosiłam kilka lat temu referat na temat interdyscyplinarności u artystów. Tacy twórcy, którzy sprawdzili się w wielu dziedzinach budzą mój największy podziw. Wyspiański, Witkacy, Schaeffer są tego najlepszym przykładem. A historia zna wielkich geniuszy Renesansu, takich jak Leonardo da Vinci. Mogę zacytować zdanie z ciekawej książki o Michale Aniele Buonarottim Udręka i ekstaza: „Sztuka jest kontynuacją ludzkiego życia, czymś wiecznotrwałym, co wiąże przyszłość z przeszłością, stanowi przezwyciężenie śmierci; jak długo bowiem żyje sztuka, żyje człowiek”. Nie wiem, czy Michał Anioł sam wypowiedział te słowa, czy tylko autor książki Irving Stone. Wiadomo jednak, że ten artysta miał ogromny potencjał twórczy, nie tylko był genialnym rzeźbiarzem, ale wymalował też Kaplicę Sykstyńską, budował umocnienia i fortyfikacje dla obrony Florencji, projektował swoje domy, pracownie i drogi do transportowania bloków marmuru, a gdy się zakochał pisał wspaniałe Sonety. Taką drogą może podążać każdy prawdziwy twórca.
Dziękuję za rozmowę |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |