GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościMuzyczne „afrodyzjaki”
Strona 3 z 3
W tej par exellence ponowoczesnej partyturze, mimo że samo to pojęcie wtedy jeszcze nie było znane, ze swoistym „przymrużeniem ucha” przeglądają się nawiązania a to do Pietruszki Igora Strawińskiego (katarynkowy walczyk) czy jego Święta wiosny (ze względu na prymat rytmu w niektórych ustępach), a to orientalizmów w stylu Antona Rubinsteina.
A także patosu Richarda Straussa na początku drugiej „sprawy”, jak określa się tu poszczególne części, co nie dziwi, skoro utwór wchodził w skład przedstawienia Mieszczanin szlachcicem Molierè’a, podobnie jak to pierwotnie było z właściwą akcją Ariadny na Naksos niemieckiego kompozytora. Ponadto można się w nim dosłuchać tendencji neoklasycznych w wysuwającej się niekiedy na pierwszy plan motoryce. Wszystko to zarazem ujęte zostało w barwnej instrumentacji.
Tak pomyślana kompozycja wymaga od dyrygenta i orkiestry z jednej strony żelaznej precyzji i dyscypliny gry, by należycie wydobyć wspomniane odniesienia, z drugiej znacznego poczucia humoru, by się nimi odpowiednio bawić, a czego nie zabrakło w omawianym wykonaniu. Na koniec korzystnym okazało się zastąpienie pierwotnie przewidzianego tenora, którego głos posiada dość matowe zabarwienie, przez Adama Sobierajskiego, który dzięki metalicznemu tembrowi wniósł do siciliany Arlekina powiew autentycznego włoskiego belcanta. A co za tym idzie afrodyzjak spełnił swoje zadanie, dostarczając publiczności słuchowej przyjemności. Lesław Czapliński |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |