GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„Rodelinda”, albo na biegunach wokalnych rejestrów
Strona 1 z 3
Wykonanie Rodelindy HWV 19, dziewiętnastej opery George’a Fredericka Haendla, w ramach krakowskiego cyklu „Opera rara”, stało pod znakiem dwóch osobowości wykonawstwa muzyki barokowej, reprezentujących głosy z dwóch przeciwstawnych krańców skali: kontratenora Franco Fagiolego w roli Bertarida, uznanego za poległego, zdetronizowanego władcy Lombardii, oraz basa Ugona Guagliardo w partii Garibalda, księcia Turynu, wspierającego uzurpatora Grimoalda.
Rodelinda powstała po Juliuszu Cezarze i Tamerlanie, a przed Ariodante i Kserksesem i należy do tych oper, które stosunkowo najwcześniej, bo już w latach dwudziestych ubiegłego stulecia przywrócone zostały do życia i weszły do żelaznego repertuaru światowych scen operowych, w tym tych największych (np. nowojorskiej Metropolitan, gdzie jako odtwórczyni tytułowej bohaterki zasłynęła Renée Fleming). Zbiegają się w niej wszystkie atuty i słabości muzyki scenicznej tego kompozytora, czy szerzej jego epoki. Zawiłe libretto pełne powikłanych perypetii, skończony repertuar retorycznych afektów oraz efektów technicznej wirtuozerii, wielokrotnie powtarzanych i przenoszonych z arii do arii, albowiem każda z postaci ma ich kilka i to często o lustrzanym wręcz charakterze. Ponadto powracają motywy, znane i wykorzystane już we wcześniejszych dziełach, na przykład w akompaniamencie orkiestrowym do ostatniej arii Bertarida pojawia się motyw z Triumfu czasu i doświadczenia HWV 46a, oratorium nie tak dawno zaprezentowanego w Krakowie, w ramach tegorocznego wielkanocnego festiwalu „Misteria-Paschalia”. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |