GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościAmbasadorka piękna
Strona 3 z 15
W alei Niepodległości uczyłam się tylko kilka miesięcy, bo w 1953 roku szkoła została przeniesiona na plac Teatralny do Teatru Wielkiego, do jego lewego skrzydła. Warunki były znakomite. Na naszych oczach rosła nowa szkoła baletowa przy ulicy Moliera, przenieśliśmy się do niej w 1956 r. Szkoła jest tam do dziś.
Pamięta Pani, kto uczył Panią w szkole baletowej? Oczywiście. Wspaniali artyści. Przedwojenna primabalerina Irena Szymańska, Leon Wójcikowski, Zygmunt Dąbrowski, Irena Jedyńska, Olga Jordan. Tego zawodu musi uczyć Mistrz. O ile ma zdolności pedagogiczne. Szkołę ukończyłam w 1960 roku, jako 19-latka. Zdałam maturę jak młodzież z innych szkół i miałam drogę otwartą na każdą, dowolną uczelnię. Na trzy miesiące przed ukończeniem matury dostałam już angaż do teatru, który wtedy nosił nazwę Państwowa Opera w Warszawie, a mieścił się przy ulicy Nowogrodzkiej, tam, gdzie obecnie jest teatr Roma. W 1965 roku instytucja przeniosła się do odbudowanego gmachu przy placu Teatralnym i otrzymała nazwę Teatr Wielki.
Gdy wejdzie się na Pani stronę w Encyklopedii Teatru Polskiego, można przeczytać, że w latach 1960-1986 pracowała Pani w Teatrze Wielkim jako kolejno: tancerka, solistka baletu i pierwsza solistka baletu. Proszę wyjaśnić na czym polegają różnice między tymi nazwami? Jest to pewnego rodzaju gradacja umiejętności artystów występujących w zespole. W balecie na całym świecie jest uznawana hierarchia: corps de ballet – czyli zespół, koryfeusz u nas koryfej – czyli ten co prowadzi zespół, demi solista – tańczący małe sola, solista – tańczący duże sola, pierwszy solista – tańczący główne role. Primabalerina to po włosku pierwsza tancerka. Podkreślam słowo „tancerka”, a nie „baletnica”. „Baletnica” to określenie i nieprawidłowe, i obraźliwe, z niewiadomego powodu rozpowszechnione w naszym języku. Określenie „baletnica” brzmi dla tancerki tak, jak dla malarza „pacykarz”, dla lekarza „konował”, dla dziennikarza „gryzipiórek”, a dla prawnika „kauzyperda”. Dodam jeszcze, że ta gradacja umiejętności nie zawsze w poprzednim okresie wiązała się z wynagrodzeniem, choć powinna. Zresztą temat zarobków tancerzy w Polsce, to w ogóle temat rzeka… Tancerzom w 1993 roku zabrano emerytury! Po zakończeniu kariery muszą się zająć inną pracą. Jeśli mają talent pedagogiczny – mogą uczyć tańca, ale muszą się dokształcić, by zdobyć uprawnienia pedagogiczne. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |