GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościOdnowa opery nadchodzi z Australii albo „Hamlet“ zdekonstruowany
Strona 2 z 3
Jest to śpiew wyzwolony z tradycyjnego jego rozumienia, a więc melodyki oraz tonalności, jak cała zresztą partytura. Bardzo często operuje skrajnymi rejestrami (w partiach Ofelii, Horacego i tytułowego bohaterami), dźwiękami o nieokreślonej wysokości (w przypadku Gertrudy), ozdobnikami na pograniczu melizmatów i koloratury (w odniesieniu do Ofelii, w tym w scenie szaleństwa, w której dochodzi śpiew a bocca chiusa).
W scenach zbiorowych na początku i końcu daje znać o sobie artykulacja glissandowa. A zatem mamy do czynienia z technikami wywodzącymi się głównie z sonoryzmu. Dotyczy to także strony instrumentalnej (figuracje drzewa, niekonwencjonalna artykulacja idiofonów za pomocą smyczków). W przypadku chóru, zwłaszcza gdy nie jest on dramatis persona na scenie, lecz dostarcza tła akustycznego zza kulis, pojawiają się efekty szmerowe jak szepty, westchnienia, dyszenie.
Zabrakło natomiast kompozytorowi pomysłu na muzyczne wyodrębnienie sytuacji teatru w teatrze – niemej grze wędrownych komediantów, mających obudzić w królewskiej parze wyrzuty sumienia, towarzyszy na pierwszym planie akordeon. W przełomowych momentach akcji rozlega się ostinato (wspomniane przedstawienie aktorów i zabójstwo Poloniusza), klastery czyli bloki brzmieniowe chóru i orkiestry (pogrzeb Ofelii), motywy repetytywne (wspomniane: śmierć Poloniusza i pochówek Ofelii). Kiedy indziej rozbrzmiewają motoryczne motywy toccatowe. Postacie występują we współczesnych strojach (inscenizacja Neila Armfielda), ale nie odnosi się wrażenia, by czas akcji był w jakiś sposób dokładnie określony. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |