GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościHiob, czyli cierpienie
Strona 4 z 4
Artysta ten swoją kreacją sceniczną stworzył wspaniałą i przejmującą rolę, której nie strywializowały nawet tak banalne zadania aktorskie jak zwijanie niewielkiego dywanika i paradowanie z nim po scenie. Podobnie jest z jedyną rolą kobiecą Anety Łukaszewicz. W spektaklu znakomicie zapisały się jeszcze inne postacie – Prologos i Epilogos (zapewne przybyły z Grecji) w jednej osobie kreowany przez Pawła Michalczuka dysponującego solidnym, dobrze prowadzonym głosem basowym.
Typowym, tj. falsetowym kontratenorem posługiwał się Jakub Borowczyk, któremu powierzono istotną w tym dramacie rolę kapłana – maga Elihu, co też z talentem zrealizował scenicznie. Nie ustrzegł się natomiast pewnej groteskowości tenor Leszek Świdziński, jako że w tej historii odgrywał rolę „czarnego charakteru", a ucharakteryzowany był z pewnym podobieństwem do Hitlera. W spektaklu można było zobaczyć jeszcze więcej „udziwnionych" postaci, ni to sędziów na szczudłach, ni to gangsterów w ciemnych okularach.
Zastosowano też niezawodny chwyt sceniczny, niemą rolę dziecka, które w opisie było chłopcem, a wyglądało jak dziewczynka. Generalnie to dosyć statyczne przedstawienie napędzał wizualnie skrajnie ruchliwy chór, co prawdopodobnie w przypadku normalnej teatralnej percepcji dawałoby poczucie równowagi, jednak w przypadku internetowej transmisji na platformie youtube widz miał okazję cierpieć razem z wykonawcami. Joanna Tumiłowicz |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |