GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościMierzwiński Władysław – wielkość zupełnie zapomniana
Strona 6 z 8
Podczas tej wizyty doszło do niecodziennej sytuacji. 80-letnia staruszka, której syn był kolegą Mierzwińskiego w Konserwatorium napisała do artysty prośbę o możliwość bycia na jego koncercie. – Niestety, nie mogę spełnić prośby Pani bo nie dysponuję już biletami – napisał Mierzwiński – ale gotów jestem zaśpiewać koncert specjalnie dla Pani. Do koncertu doszło kilka dni później w mieszkaniu śpiewaka, który w gronie zebranych przyjaciół, zaprezentował pełny recital dla Matki swojego dawnego kolegi.
Pisał o tym szczegółowo „Kurier Warszawski” nr 65 z 15 lipca 1885 roku. Wreszcie 22 września 1887 roku warszawscy bywalcy Teatru Wielkiego mogli podziwiać artystę w partii Raula w Hugonotach.„....Mierzwiński w finale zaatakował „c” i trzymał je tak długo, jakby chciał powiedzieć: moje na wierzchu. Zrobił też swoje. Wszystkie bowiem światła od mocy jego głosu drżały tak prawie jak głos pana Ercolani (na imię mu Remo)”, – napisał warszawski „Kurier codzienny” (z 23 września 1888). Określano go też jako „tenora di forza łączącego ciemny rejestr barytonowy z niezmiernie wysokim i jasnym rejestrem tenorowym” (Józef Reiss). |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |