GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościHrabina z Meksyku
Strona 3 z 3
Głosowo przyzwoity, choć w zadzierżystym zawołaniu Ruszaj bracie, ruszaj w pole! ustępował niezapomnianemu Edmundowi Kossowskiemu, bo taki militarny bas musi mieć więcej blasku. Charakterystyczny tenor Dzidzi, jako Krystian Adam, był w szybkich parlandowych wypowiedziach całkiem udany, za to Rafał Bartmiński w roli onieśmielonego i trochę nieokrzesanego amanta Kazimierza górował nad wszystkimi i wzrostem i siłą głosu, który jednak lekko na siłę wchodził w górne rejestry.
I znów przywołać można stare nagranie Hrabiny, w którym brylował Kazimierz Pustelak doskonale spełniający się w polskim repertuarze operowym i pieśniarskim. Ech, gdzie ten czar czarnej płyty? Teraz powstanie ponoć srebrna płyta kompaktowa wygenerowana przez najnowsze elektroniczne cudeńka i będziemy się zasłuchiwali w uroczej, staroświeckiej warszawskiej historii o rozdartej sukni, którą na balu przydepnął niezdarny absztyfikant, i pokrzyżował tym samym plany matrymonialne kilku osób.
Gdzie te suknie, gdzie te bale, gdzie warszawska socjeta i Pani de Vauban, która na balu się nie pojawiła, ale wszyscy o niej mówili, a niektórzy nawet przekręcali francuskie nazwisko na Bomban? Wszyscy? A więc należy wspomnieć o chórze Opery i Filharmonii Podlaskiej, który przez pandemię zdziesiątkowany nie śpiewał wcale potężnie, tylko na tyłach sceny odzywał się w charakterze publiczności w salonie Hrabiny. Pięknie natomiast brzmiała męska jego część wykonująca zza sceny Pojedziemy na łów i wtórował jej solista na starym, naturalnym rogu, który nie kiksował, jak to mają one w zwyczaju. A więc cieszmy się i wiwatujmy. Brawo Biondi! Brawo Moniuszko! I słowami toastu z finału Hrabiny zawołajmy: Kochajmy się Panowie. Kochajmy się wciąż. Joanna Tumiłowicz |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |