GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościLwowski „Pierścień Nibelunga”
Strona 1 z 9
Do legendy polskiej kultury muzycznej przeszedł lwowski Pierścień Nibelunga, będący pierwszą na polskich scenach operowych pełną prezentacją Tetralogii Richarda Wagnera. Ale tak jak ona dotyczy rzeczywistości mitycznej, tak i mitem pozostaje jej integralne wykonanie we Lwowie w lutym 1911 roku. Skądinąd w tym właśnie miesiącu żadne z jej ogniw w ogóle nie pojawiło się na scenie. Zaznajamianie z wagnerowskim cyklem rozpoczęto od pozycji najbardziej popularnej, efektownej i przystępnej, a mianowicie Walkirii. Ujrzała ona światła rampy Teatru Wielkiego 6 listopada 1905 roku, a więc osiem i pół miesiąca po premierze warszawskiej (24 luty).
Z tamtej obsady pojawili się we Lwowie: Konrad Zawiłowski w partii Wotana, ojca nordyckiego panteonu, oraz najwybitniejszy wówczas polski wagnerysta – Aleksander Bandrowski w roli Zygmunda (ziemskiego syna Wotana, popełniającego kazirodztwo ze swą siostrą Zyglindą i tym samym wydającego na siebie wyrok – przyp. L.C.). Zebrał on zresztą najwięcej pochwał. Stanisław Niewiadomski pisał na łamach „Słowa Polskiego” z 11 listopada „obok wymowy swej, posiada jeszcze artysta warunki zewnętrzne, doskonałą grę i tę wewnętrzną moc artystyczną”. Z jego udziałem wiązała się jednak pewna stylistyczna niekonsekwencja, albowiem śpiewał on swą partię we własnym tłumaczeniu, podczas gdy pozostali wykonawcy korzystali z poetyckiego przekładu Teodora Mianowskiego. Uznanie w oczach i „uszach” krytyki zyskała ponadto Janina Korolewicz jako Zyglinda oraz orkiestra pod dyrekcją Filipa Brunetta. W tym miejscu warto odnotować, że specjalnie na tę okazję dyrektor teatru Tadeusz Pawlikowski doangażował dodatkowych muzyków, zwiększając skład zespołu do 68 osób. O stronie teatralnej przedsięwzięcia napisano w „Gazecie Narodowej” z 8 listopada, że „kostiumy, dekoracje, a zwłaszcza inscenizacja <napowietrznej jazdy Walkirii w obłokach> wywołały podziw”. Walkirię, czyli według Wagnera „pierwszy dzień dramatu”, wznowiono 5 lutego 1907 roku, już za dyrekcji Ludwika Hellera, w reżyserii i pod kierownictwem muzycznym Hiszpana Antonia Ribery-Maneja, przygotowującego i dyrygującego odtąd wszystkimi lwowskimi spektaklami Pierścienia. Był on wychowankiem Konserwatorium Lipskiego w klasie Felixa Mottla, a następnie asystentem na festiwalach wagnerowskich w Bayreuth, gdzie zgłębił tajniki stylowego wykonawstwa dzieł tego kompozytora. Jak zawsze chwalono śpiew i aktorstwo Aleksandra Bandrowskiego, podkreślając „wzorową wprost u tego artysty dykcję: każda zgłoskę rozumie się” („Gazeta Narodowa” z 7 lutego).
|
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |