GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„Eliasz” Helmutha Rillinga
Strona 2 z 4
Chór FN (przygotowany przez Henryka Wojnarowskiego), choć liczy 90 osób to jednak w grupie sopranów dawał się nakryć masie instrumentów dętych i kotłom, a jego wysokie dźwięki były słabo nośne i raczej piskliwe. Innym problemem tego wykonania było dyrygowanie przez Helmutha Rillinga z pamięci, co trzeba uznać za niepotrzebne ryzyko. Można powiedzieć, że „wpadł on we własne sidła”, bo mimo znakomitego przygotowania i perfekcyjnego opanowania partytury zdarzyły się, na szczęście tylko drobne zachwiania, zarówno w chórze męskim, jak też w orkiestrze.
Dobrze, że jakieś nieoczekiwane wydarzenie, np. odzywający się w trakcie pauzy telefon komórkowy, nie zdekoncentrowały artystów w większym stopniu, a wówczas posiadanie przed sobą partytury byłoby z pewnością jedynym ratunkiem. Odwołam się do uwag – z nutami czy z pamięci – zawartymi w książce Jerzy Semkow, Magia batuty wydanej w tym roku przez Małgorzatę Komorowską. Wybitny kapelmistrz wyznaje autorce: Staram się i w większości wypadków tak przyswajam sobie partytury, żeby je znać rzeczywiście na pamięć, ponieważ sam proces przewracania kartek mi przeszkadza. Dyrygowanie wymaga skupienia i najwyższej koncentracji. Bez takiego skupienia nie mogę zrealizować tego, co chciałbym spełnić; wtedy najmniejsza rzecz, niewłaściwe światło czy nierówna odległość między podium dyrygenckim a pulpitami wiolonczel i skrzypiec, może przeszkadzać i wytrącić z owego stanu koncentracji.
|
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |