GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości"Faust" Wilsona w Operze Narodowej
Strona 1 z 3 Długo oczekiwany Faust Charlesa Gounoda w reżyserii Roberta Wilsona był wielką kartą przetargową na początku tego sezonu w warszawskim Teatrze Wielkim - Operze Narodowej. Z jednej strony najbardziej awangardowy spektakl konserwatywnej dyrekcji Janusza Pietkiewicza, a z drugiej strony prestiżowe otwarcie i mocny start nowej dyrekcji Waldemar Dąbrowski - Mariusz Treliński.
I właśnie to napięcie pomiędzy obiema dyrekcjami, starym i nowym, tradycją i awangardą, jest w ogóle wpisane w samą postać Wilsona, który notorycznie wzbudza skrajne emocje wśród widzów: od zachwytu po bardzo negatywne reakcje krytyków i zagożałych fanów operowego kanonu, wciąż zszokowanych jego metodą interpretacyjną. Lecz pozycja reżysera znanego w świecie teatralnym jest tak mocna, że nawet próba wygwizdania go została zagłuszona przez ogólne brawa, jakie mu zgotowała warszawska premierowa publiczność. Ale czy w dzisiejszym świecie operowym ma to jeszcze jakiekolwiek znaczenie? Już na samym początku warto jest podkreślić, że Wilson nie przywiózł jedną ze swoich wcześniej opracowanych, peregrynujących po całym świecie produkcji jak Madama Butterfly czy Aida, które można zobaczyć od San Francisco, poprzez Rzym, po Moskwę lub na DVD, ale specjalnie dla Teatru Wielkiego przygotował nowy, nigdzie wcześniej nie pokazywany spektakl. W przeciwieństwie do innych oper, które Wilson wyreżyserował, Faust posiada bardzo silny pierwiastek komizmu, tak charakterystyczny dla jego przedstawień teatralnych i ostatnich muzycznych spektakli w Berliner Ensemble.
|
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |