GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościKoch a sprawa polska
Strona 1 z 2
Koncert orkiestry instrumentów historycznych Concerto Köln pod kierunkiem Gianluca Capuano wypełnił sporą część okolicznościowych ambicji programowych XIV Festiwalu Chopin i jego Europa. Miały one bowiem rocznicowo zwrócić uwagę na dzieje polskiego Hymnu Narodowego w muzyce klasycznej. Marcin Gmys, autor obszernego wstępu do książki programowej, wymienił z tuzin przykładów, kiedy temat Mazurka Dąbrowskiego wchodził na prawach „znaczącej melodii” do rozmaitych utworów komponowanych przez Polaków i obcokrajowców. Różne były tego powody i reperkusje, niekiedy zasygnalizowanie tej pieśni wiązało się ze sporym ryzykiem i wymagało odwagi, innym razem było rodzajem hołdu dla postawy naszych Rodaków albo wyrazem rozdzierającego żalu. Mówimy oczywiście o czasach, kiedy państwa polskiego nie było na mapie politycznej.
Dziś już wyzwoleni z historycznych kontekstów moglibyśmy spojrzeć na sprawę polskiego hymnu bez zbędnych obciążeń i kompleksów, tyle, że w tzw. międzyczasie oduczyliśmy się indywidualnie i zbiorowo śpiewać, zresztą nie tylko Mazurka Dąbrowskiego. W sytuacjach oficjalnych wolimy podeprzeć się profesjonalnym nagraniem. A w praktyce nawet jeden z największych „patriotów” nie radzi sobie ani z melodią ani tekstem, co może oznaczać, że nasza aktywność i osobiste wykonawstwo w tym zakresie, są niespecjalnie potrzebne. Obchody 100-lecia Niepodległej stały się jednak dobrą okazją do podjęcia próby naprawy. Polska szkoła (podstawowa) sporo już zrobiła, aby przynajmniej dzieci nauczyć jak to idzie (uczą się w pierwszej klasie, a w trzeciej już nie pamiętają), ale pomysł, by taką misję podjął jeden z najlepszych polskich festiwali muzycznych też trzeba uznać za bardzo trafiony. W różnych punktach programu pojawiają się więc forpoczty tego rocznicowego zadania. Świetny Kwintet smyczkowy Ignacego Feliksa Dobrzyńskiego był jedną z najlepszych egzemplifikacji problemu „hymn a sprawa polska”, bo tutaj w pogodnym, nawet krotochwilnym utworze został wprowadzony temat Mazurka w atmosferze smutnej, żałobnej, wręcz tragicznej. Wspaniały utwór, bardzo polski i takie samo wykonanie, żarliwe i natchnione. Ale przecież kwestia hymnu nie jest wyłącznie sprawą polską. Każdy naród, każde szanujące się państwo ma taki symbol tożsamości muzycznej. Losy wybranych melodii bywały nieraz bardzo pokrętne, by skupić się tylko na dwóch narodach - niemieckim i rosyjskim (radzieckim). Czy muzyka ponosi winę za wojny i okrucieństwa dokonywane pod sztandarami rozmaitych nacji? Przywołany już koncert zespołu Concerto Köln mógłby być wprowadzeniem do takiej dyskusji. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |