GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościWokół Renesansu: Biecz 2018
Strona 11 z 12
Z kolei osobliwością V Suity c-moll jest konieczność skordatury, czyli przestrojenia strun. Niemniej wykonywanie poszczególnych ogniw I Suity G-dur na różnych instrumentach brzmiało nieco kuriozalnie. Mnie w tej interpretacji najbardziej przypadła do gustu IV Suita Es-dur, ze znakomicie wypunktowaną przez artystę obsesyjnie powracającą nutą w Preludium, oraz domykającą całość, brawurowo zagraną gigą.
Z kolei w Szóstej imponowała swoboda w pokonywaniu Preludiumo wybitnie wirtuozowskim zacięciu, a także urzekał wdzięk gawotów. Co prawda zdarzały się artyście pewne niedociągnięcia artykulacyjne (zbyt słyszalne czasem, zwłaszcza w wolnych częściach, kładzenie smyczka na strunach) i potknięcia intonacyjne (na przykład w kuranciez IV Suity), ale pamiętać należy, ze obcowaliśmy z żywym wykonaniem, a nie ze zmontowanym nagraniem.
Na zamknięcie festiwalu 5 sierpnia Vivaldi zatriumfował niczym tytułowa Judyta z jego oratorium (w katalogu Ryoma odnotowanego jako pozycja 644), z którego arię gniewu zaśpiewała mezzosopranistka Anna Radziejewska. Artystka z towarzyszeniem Royal Baroque Ensemble, kierowanym od klawesynu przez Lilianę Stawarz, zaprezentowała ponadto inne wyjątki z oper „rudego księdza” (il prete rosso) jak nazywano weneckiego kompozytora. A więc utrzymaną w formie da capo arię Gelido di ogni vena tytułowego Farnace (RV 711), z zaśpiewaną techniką legato wolną częścią środkową. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |