GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościJubileusz Michała Znanieckiego
Strona 1 z 4
Na przełomie września i października Opera Krakowska urządziła jubileusz dwudziestopięciolecia pracy artystycznej Michała Znanieckiego. Syn aktorki filmowej Wandy Koczeskiej, prawnuk socjologa Floriana Znanieckiego, mąż Jona Paula Laki, dyrektora Opery w Bilbao, w znacznej mierze ukształtowany został przez kulturę włoską, ojczyznę opery. Z tej okazji na antresoli dawnego budynku Operetki otwarto wystawę „Znaniecki na krańcach świata”, na którą złożyły się fotogramy, przedstawiające spektakle operowe, zrealizowane przezeń w ramach festiwalu, odbywającego się w scenerii Masady, twierdzy i symbolu żydowskiego oporu wobec Rzymian, a także przedstawień plenerowych z udziałem niepełnosprawnych w Argentynie.
Ten nurt w swojej działalności artystycznej reżyser rozwija również w Polsce, a jego efektem było widowisko „Szukając Leara: Verdi”, o którym piszę osobno. W wystroju wystawy wykorzystano ponadto fragmenty dekoracji do wystawionej w Krakowie „Miłości do trzech pomarańczy”, najbardziej udanej pracy scenicznej tego artysty, szkoda że nie wznowionej w ramach przeglądu jego krakowskich inscenizacji. Pierwszą z nich był „Don Giovanni”, w którym do muzyki Mozarta oglądaliśmy „Osiem i pół” Federico Felliniego. Z kolei „Król Roger” stanowił studium odkrywania przez tytułowego bohatera opery Szymanowskiego jego wypartych skłonności homoerotycznych, co wynikało niewątpliwie z doświadczeń autobiograficznych kompozytora, librecisty i samego reżysera. Z Opery Wrocławskiej znam jeszcze jego sceniczne opracowania „Napoju miłosnego” oraz „Samsona i Dalili” Camille’a Saint-Saënsa. Zwłaszcza „Otello” Verdiego wyróżniało się oryginalnym rozwiązaniem scenograficznym, polegającym na wstawieniu w okno sceniczne rzeczywistej czwartej ściany, tyle że odbijała ona brzmienie orkiestry, prowadząc do chaosu graniczącego z hałasem. Ostatnio jednak reżyser ten coraz bardziej liczy się z wymogami stawianymi przez muzykę. W ramach obchodów wspomnianego jubileuszu można było przypomnieć sobie „Eugeniusza Oniegina”, drugą operę wystawioną przez Znanieckiego w Krakowie, oraz „Opowieści Hoffmanna”, jak na razie ostatnią jego realizację, która swą premierę miała zaledwie przez czteroma miesiącami, podczas tegorocznego, XXI Festiwalu Letniego Opery Krakowskiej. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |