Galeria
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Nie przestają mnie zadziwiać!
Strona 2 z 2
Harmonijna współpraca Pastora i Chynowskiego zaowocowała nie tylko mądrym i profesjonalnym kierowaniem zespołem, ale przeniosła się również na teren działań artystycznych. Chynowski stał się librecistą niezwykle interesujących spektakli Jeziora Łabędziego i Casanowy w Warszawie, co pozwoliło Pastorowi stworzyć wspaniałe inscenizacje i piękne układy choreograficzne.
Obecnie mamy możliwość oglądania i przeżywania trzeciego owocu ich pracy twórczej, baletu Dracula wg. powieści Brama Stokera. Spektakl powstał na zamówienie West Australian Ballet Perth. Tam też odbyła się jego prapremiera w roku 2018, a obecnie w Europie szykuje się szereg jej powtórzeń. Nasi twórcy, aby opowiedzieć historię wampira z Transylwanii posłużyli się muzyką filmową, Kościelcem, fragmentami koncertu fortepianowego i V Symfonii „Adwentowej” Wojciecha Kilara. Użycie polskiej muzyki współczesnej do przedstawienia tej – w najlepszym tego słowa znaczeniu – produkcji komercyjnej, świadczy o niezapominaniu rodzimych elementów w repertuarze Polskiego Baletu Narodowego. Powstał spektakl z intrygującą akcją sceniczną, szeregiem interesujących rozwiązań inscenizacyjnych, ciekawych ról solistycznych, a zwłaszcza mistrzowskich układów choreograficznych. Dało to pole do wielu kreacji scenicznych, którymi zapewne zajmą się krytycy, bo jest o czym pisać.
Mając tak obszerny i różnorodny program, Polski Balet Narodowy powinien stanowczo zwiększyć liczbę comiesięcznych spektakli i ruszyć poza Stolicę, nie mówiąc już o tournée zagranicznych. Robiły to i robią wszystkie liczące się na świecie kompanie baletowe. Na początek sugeruję cykliczne występy w niedalekiej Operze Podlaskiej, gdzie poza niewielkim zespołem (Jarosław Sołowianowicz) Białystok nie ma jeszcze samodzielnego baletu, a mając do dyspozycji stałe gościnne spektakle Polskiego Baletu Narodowego, tęsknotę za własnymi produkcjami baletowymi może odsunąć w czasie. To samo sugerowałbym w paradnym obiekcie teatralnym w Lublinie, również niedaleko przecież od Warszawy.
Jeśli władze tych miast, a może również innych, znajdą na to – niezbyt kosztowne – fundusze, moje dotychczasowe zdziwienie przerodzi się w zachwyt! Sławomir Pietras |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |