Galeria
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Rozmyślania w Barcelonie
Strona 1 z 2
Strajkować można zapewne wszędzie. Ale zjawisko to trudne jest do wyobrażenia na terenie teatru operowego. Jego istotą jest praca zespołowa. Jeśli wiec strajkować będzie tylko orkiestra, produkcja pozostałych zespołów pozostanie bez sensu. Jeśli zastrajkuje pierwszy tenor (np. Kalaf w Turandot stojący na scenie i zamiast śpiewania poruszający tylko ustami) do niczego będą duety, tercety, ansamble i wysiłek pozostałej obsady solistów. Stefania Toczyska opowiadała mi kiedyś, że musiała śpiewać Laurę w Giocondzie (bodaj w Operze Rzymskiej), podczas gdy współpracy odmówił tamtejszy chór. Nie, żeby w ogóle… Chórzyści ubrali się w kostiumy, ucharakteryzowali, wyszli na scenę, wykonali przewidziane reżyserią zadania aktorskie, tylko nie wydali z siebie ani jednego dźwięku. Podobnie przed laty zachował się na próbie generalnej Mefistofelesa chór Teatru Wielkiego w Łodzi, który zamiast śpiewać trudny wokalnie prolog… milczał jak zaklęty, choć orkiestra sobie grała. Chodziło im – o ile pamiętam – o to, że czuli się przemęczeni pracą. Ale manifestowali tylko podczas próby generalnej, a nie na spektaklu! Sprzeczność interesów pomiędzy poszczególnymi zespołami artystycznymi, obsługą sceny, pracowniami technicznymi, administracją i obsługą widowni jest tak duża, że trudno sobie wyobrazić konsensus w sprawach strajkowych całej załogi opery. No, chyba że chodzi o wyrzucenie dyrektora. Wtedy „małpi rozum” ma szanse zdominować każde rozsądne myślenie. Refleksje na ten temat przyszły mi do głowy, kiedy w czerwcu bezradny stałem przed wejściem do Gran Teatre del Liceu w Barcelonie. Dawano właśnie Don Pasquale Donizettiego w świetnie pomyślanej inscenizacji Laurenta Pelly`ego, z rewelacyjnym Mariuszem Kwietniem (Malatesta) i młodym argentyńskim tenorem Juanem Francisco Gatellem (Ernesto), którego kunszt wokalny i aktorstwo nieraz jeszcze usłyszymy i zobaczymy na największych scenach świata. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |