GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościPrzejmujący Strauss Warlikowskiego
Strona 1 z 3
Jeden z zachodnich krytyków tak kończy swoją recenzję: „Nie dajmy się zwieść pozorom, bo przemoc w tym przedstawieniu, szaleństwo i śmierć, nie służą tylko epatowaniu widzów, ale są nieuniknionym rezultatem, delirycznie rozwikłanym w niezwykłej partyturze Straussa i podanej nam w bardzo charakterystycznym i bogatym poetycko ujęciu Hugo von Hofmannsthala, opartym na greckiej tragedii w wersji Sofoklesa.
Mimo całego piękna języka, sprowadza esencję dramatu do wielkich pytań i konfliktów życia i śmierci, nienawiści i miłości, rodzinnych więzi i długów honoru, nieprzejednanych skrajności, które schodzą w szaleństwo i mord. Krzysztof Warlikowski skutecznie wizualizuje ten gwałtowny punkt kulminacyjny wielkoformatowymi projekcjami rozlanej krwi i masami much krążących nad ciałem ofiary.
Niezależnie od tego, czy podążasz za nią, czy tylko ją czujesz, inscenizacji salzburskiej jako całości z pewnością udaje się oddać sprawiedliwość jednemu z największych dzieł operowych XX wieku, które wciąż sprawia, że czujemy, iż brak nam tchu i znajdujemy się w szoku”. W istocie jednoaktowa, ale trwająca ponad dwie godziny Elektra, którą mieliśmy okazję zobaczyć dzięki retransmisji na ekranach Multikina, jest dziełem niezwykłym, bo polski reżyser Warlikowski, i polska scenografka Małgorzata Szczęśniak potraktowali twórczo genialną partyturę Ryszarda Straussa, wzbogacili ją o swoje pomysły inscenizatorskie, które uwiarygodniły rozmiary antycznej tragedii. Mimo, że przeniesiono mityczną Grecję do całkiem współczesnych realiów, a może właśnie dlatego, odbieramy ten cudowny dramat muzyczny jak dzieło uniwersalne. Tak. To się mogło zdarzyć dzisiaj. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |