GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościFestiwal w Salzburgu 2021: „Tosca”
Strona 1 z 3
Anna Netrebko! Należałem jakiś czas do sceptyków uważających, że w sławie 50-letniej dzisiaj śpiewaczki więcej jest tzw. piaru, szumu medialnego etc. niż realiów. Utwierdzał mnie w tej opinii nienajlepszy występ w partii Julii w Romeo i Julii Gounoda jakieś 10 lat temu właśnie w Salzburgu. Ale wtedy miała kryzys osobisty po urodzeniu chorego dziecka i rozstaniu z basem Erwinem Schrottem. Ciąża zmieniła jej głos. Ale się odnalazła. Z dawnego lirico leggiero wykształcił się par excellence sopran dramatyczny. Jakże się zatem myliłem! Jej głos w partii Toski brzmiał jakby był wyrzeźbiony z marmuru przez samego Michelangela.
Każda fraza była zniuansowana, idealnie zrośnięta z tekstem i po prostu piękna. Liczne w tej partii wysokie dźwięki (trzykreślne „c”, dwukreślne „h i „b”) to były nie wyrazy rozpaczliwego krzyku, co zdarza się innym śpiewaczkom, lecz oazami spokoju i absolutnej pewności. Do tego co za rola aktorska! Nieco zeszczuplała, wygląda po prostu pięknie. I w każdym momencie jest wiarygodna. Jest Toscą. Takie chwile jak pytanie do Scarpii: „Quanto?...Il prezzo” czy „E morto… Or gli perdono.” były wstrząsające na miarę Marii Callas.
A aria „Vissi d’arte” zaśpiewana została tak nieskazitelnie pod względem wokalnym i z takim uczuciem, że ja, człowiek który ma w domu ponad siedemdziesiąt kompletnych nagrań Toski, w tym dziewięć z Marią Callas i dziewięć z Renatą Tebaldi, miałem w oczach łzy wzruszenia, co w zasadzie nie przystoi krytykowi. Ale ja jestem przede wszystkim człowiekiem, który kocha operę i czasem odnajduję w sobie wrażliwość dziecka, które zetknęło się z absolutnym pięknem. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |