GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościMikroport zamiast listka figowego
Strona 2 z 2
Krasz Korczakowskiej jest wykonaną przez reżyserkę adaptacją prozy Jamesa Grahama Ballarda i jako taki okazuje się spektaklem niosącym ambicje kulturowe. Nie chodzi tu tylko o to, że Catherine i James, małżeństwo narcyzów, pragną coś poczuć, zaś nadwrażliwa i zestresowana lekarka Helen oraz kaskader Seagrave im w tym nie pomagają.
Przeciwnie, bohaterowie niszczą siebie nawzajem, ale ich rozmowy toczą się niekiedy na dosyć wysokim poziomie erudycji. M.in. wspomina się utwór kameralny Johannesa Brahmsa, którego chętnie słuchał ojciec jednego z bohaterów. Dowiadujemy się też o smutnej historii Roberta Schumanna i platonicznej przyjaciółki Johannesa Klary Schumann, którą Brahms często odwiedzał w czasie choroby i po śmierci męża.
Mamy więc tutaj odniesienie do tzw. muzyki poważnej, która cicho sączy się z głośników – brawa dla zajmującego się oprawą dźwiękową Jacka Sienkiewicza. Inna scena odwołuje się do nieco surrealistycznej fotografii, na której Marcel Duchamp, ojciec modernizmu w sztukach plastycznych, zasiadł do stolika szachowego z nagą modelką. Zrozumiałe, że bohaterowie występujący w przedstawieniu zechcieli pójść tym śladem, choć nie miało to już tak zaskakującego sensu, jak w przypadku francuskiego artysty. Odgrzewane kotlety, ale jednak przypomnienie dzieła liczącego się w historii sztuki. Można wynieść coś ważnego ze spektaklu. Joanna Tumiłowicz |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |