GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościCzego nas uczy Macki Majcher?
Strona 1 z 2
Na scenie łódzkiego Teatru im. Stefana Jaracza starannie przygotowany spektakl Opery za trzy grosze Brechta i Weilla jest przykładem dla innych, że jak się robi coś z muzyką, to potrzebni są profesjonaliści. W kanale orkiestrowym zgromadzono kilkanaście osób z instrumentami –- wiolonczela, kontrabas, akordeon, puzon, flet, trąbka, saksofon, banjo, itd, itp. pod wodzą organisty Michała Zarycha, wykładowcy Akademii Muzycznej. Aktorzy nauczyli się partii śpiewanych do tego stopnia, że nie przypięto im do twarzy mikroportów i dają głos tak, jak umieją.
A umieją nie gorzej niż niejeden laureat telewizyjnych turniejów. To nie tylko główna wartość tej opery, operetki czy też musicalu, ale świadectwo, że partyturę kompozytora warto traktować poważnie, a nie zastępować uproszczonymi lub jazzującymi opracowaniami. Być może niektórych zdziwi pewna surowość muzyki Kurta Weilla, której zapewne milej byłoby słuchać w złagodzonych, ale za to bardziej melodyjnych aranżacjach. Pamiętajmy jednak, że klasyczny ekspresjonizm, także w muzyce, nie miał komercyjnego zamiaru rozbawienia publiczności. Drugi filar przedstawienia to jego strona wizualna. Scenografia Anny Chadaj, tudzież jej kostiumy i charakteryzacja, choreografia Krzysztofa Tyszki, reżyseria światła Tadeusza Trylskiego i projekcje Anny Kościelniak służą ogólnemu przesłaniu, że rzecz dzieje się w świecie czarnego humoru, komiksu, co jest częściowo pokrewne z wizjami teatralnymi Tadeusza Kantora i Janusza Wiśniewskiego. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |