GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościHenryk Kuźniak - może jeszcze coś napiszę...
Strona 6 z 11
Którą swoją filmową kompozycję lubi Pan najbardziej? – Ciepło wspominam polski serial telewizyjny „Parada oszustów”. Jest tam taki utwór „Cest la vie”, wydany potem w Anglii (to nie ja dałem mu zresztą taki tytuł, tylko Anglicy), który krąży po świecie. Wielokrotnie wykorzystywano też moje tango z filmu „Wieczne pretensje” Grzegorza Królikiewicza. Czy wstydzi się Pan jakiejś swojej filmowej kompozycji? – Nie. Ale są filmy, do których nie powinienem był pisać muzyki.
Z którym reżyserem najlepiej się Panu pracowało? – Z Andrzejem Barańskim. Jego filmy nie są zbyt popularne, ale na pewno zajmują poczesne miejsce w historii polskiego kina.
Z czym się Panu kojarzy pisanie muzyki? – Z kacem. Proces tworzenia jest dla mnie przykry i bolesny. Tyle, że na kaca można wziąć aspirynę, a tu trzeba siąść do instrumentu, albo do partytury i pisać. Miło jest dopiero wtedy, kiedy praca jest skończona a jeszcze milej, kiedy po latach widzi się, że muzyka ludziom się podoba. Ale kiedy piszę, to cierpię. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |