GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościHenryk Kuźniak - może jeszcze coś napiszę...
Strona 3 z 11
Nie denerwują Pana złe wykonania? – Nie, bo to są tantiemy... Żartuję! Jestem wyrozumiały i cieszę się, że muzyka poszła w lud. W tym roku wielka przyjemność zrobił mi Jurek Cygan, który ze swoim kwintetem zagrał na Międzynarodowym Festiwalu Muzycznym im. Krystyny Jamroz w Busku-Zdroju moje kompozycje, których już nawet ja nie pamiętam.
Trzeba jednak przyznać, że muzyka do obu „Vabanków” udała się Panu nadzwyczajnie... – Kiedy podkładałem muzykę pod jedną ze scen, montażystka powiedziała: pan nam zmienił film. Ale kiedy zabierałem się do pisania ścieżki dźwiękowej do drugiej części „Vabanku”, wzdychała: żeby się panu tak udało, jak poprzednio. Moja muzyka na pewno pomogła filmowi, a że to jest komedia, w której pada kilka trupów, nie mogłem napisać czegoś tak poważnego jak do dramatu Hamleta. Musiało to być coś z przymróżeniem oka.
Jak powstał blues na Kwintę? – Pomogły mi rekwizyty, a przede wszystkim trąbka. Według scenariusza kasiarz Kwinto wraca z więzienia, bierze trąbkę i zaczyna grać. Tak jakby improwizował, szukał czegoś. Muzykę do filmu pisze się zwykle po obejrzeniu nakręconego materiału. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |