GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„Aleko” po kijowsku
Strona 3 z 4
Prawdą jest natomiast, że opera Rachmaninowa może stwarzać pewne problemy inscenizacyjne, bo jej akcja nie jest specjalnie dynamiczna, zaś na samym początku po krótkim wstępie chóralnym następuje dłuższy fragment orkiestrowy, który można by potraktować jako intermezzo albo scenę baletową. Reżyser spektaklu Witalij Małachow uczynił w tym miejscu coś na kształt alegorycznej opowieści o życiu okolicy miejsko-wiejskiej, w której zatrzymał się cygański tabor. Zresztą sposób scenicznej narracji, z którą mieliśmy do czynienia w dalszej części opery, wykazywał się dużą statycznością, schematyzmem, a nawet nieporadnością w aranżowaniu scen zbiorowych. Może zaważyły tutaj również niedociągnięcia realizacyjne po stronie Opery Nova, bo na początku pokazywane na tablicy świetlnej tłumaczenie libretta nie zgadzało się z wyśpiewywanymi przez solistów słowami, a dodatkowo bardzo niestarannie oświetlano poszczególnych bohaterów, choć mieli oni barwne i fantazyjne cygańskie stroje. Także dekoracja autorstwa Mariji Lewitskiej imitująca podnoszony i opuszczany dach wielkiego namiotu stwarzała bardzo sugestywny nastrój miejsc akcji.
Mimo pewnych zastrzeżeń to co najcenniejsze, muzykę Sergiusza Rachmaninowa, można było podziwiać w całej rozciągłości. Precyzyjnie grała orkiestra kierowana przez Wołodimira Kożuchara, rewelacyjnie spisywał się inkrustowany wspaniałymi głosami chór przygotowany przez Lwa Benediktowa, mający zresztą muzycznie dosyć skomplikowane zadanie. Kompozytor przewidział tutaj i rodzaj barokowej fugi, i dosyć dziwnie brzmiące dysonansowe akordy, i kończący przedstawienie quasi cerkiewny hymn „Żegnaj w pokoju”. Wśród solistów wybijały się tradycyjne „rosyjskie” głęboko brzmiące basy, tytułowy Aleko – Igor Jewdokimenko oraz Stary Cygan – Sergij Kownir. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |