GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościBeethoven między kameralistami
Strona 1 z 3
Jednym z ciekawszych i bardziej oryginalnych doświadczeń tegorocznego 18. Wielkanocnego Festiwalu L. van Beethovena było wykonanie transkrypcji Eroiki na kwartet fortepianowy. Znane są lisztowskie, późniejsze opracowania dzieł Wielkiego Symfonika na fortepian, tutaj jednak do bogatej i wirtuozowskiej faktury pianistycznej dołożono kolory i emocje smyczków. Efekt okazał się zaskakujący. Taka wersja III Symfonii Es-dur ukazała ukryte dotąd atrakcje melodyczne, dynamiczne i brzmieniowe.
Nie mogło to być zwykłe odwzorowanie beethovenowskiego kwintetu smyczkowego rozłożone na pojedynczych muzyków, bowiem wśród wykonawców nie było drugiego skrzypka i kontrabasisty, w związku z tym zdarzało się, że frazy skrzypcowe realizowała altówka. To zmieniało nieco koloryt beethovenowskiej narracji, podobnie jak fragmenty, gdy skrzypce i altówka grały w tercjach jakąś frazę i przypominały trochę „orkiestry ogródkowe”. Jednakże struktura beethovenowskiego arcydzieła jest o wiele bardziej złożona i finezyjna, aby takie wrażenie czy skojarzenie mogło się długo utrzymać w świadomości słuchacza. Nie ma wątpliwości, że opracowanie Symfonii na kameralny skład muzyków było „nowym” dziełem Patrona Festiwalu, nosiło piętno jego geniuszu, a przy tym zwracało uwagę na autora transkrypcji Ferdinanda Riesa, dziś już raczej zapomnianego. A był to młodszy o kilkanaście lat przyjaciel i uczeń Beethovena, jego doradca i pomocnik w trudnych negocjacjach z wydawcami, jego kopista, a wreszcie całkiem płodny kompozytor, który na swej oryginalnej twórczości dorobił się sporego majątku. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |