GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościCiągle najpiękniejszy festiwal na świecie
Strona 5 z 9 Po występie The Prodigy kontrowersje nie osłabły, lecz przeciwnie, jeszcze bardziej się nasiliły. Nie wywołała ich ocena artystyczna koncertu, bo bez względu na to, czy się taką muzykę lubi, czy nie, stał on na wysokim poziomie. Emocje wywołało żądanie zespołu, by scenę odgrodzić barierką od publiczności. Z jednej strony muzycy mieli prawo obawiać się o własne bezpieczeństwo, ale z drugiej strony, gdyby lepiej znali specyfikę i historię Przystanku Woodstock, być może rozumieliby, dlaczego barierki nigdy nie były tu ustawiane. Ostatecznie barierki, mimo wyraźnej dezaprobaty publiczności, organizatorzy postawili, a zgromadzeni byli świadkami otwartego konfliktu między Owsiakiem, a managementem zespołu. Trwał on jeszcze długo po zakończeniu Woodstocku. Obie strony pozostały przy swoich stanowiskach: Owsiak konsekwentnie twierdzi, iż Woodstock jest najbezpieczniejszym polskim festiwalem i przytacza potwierdzające to argumenty, ale The Prodigy zachowali odmienne zdanie. Zanim jednak na dobre rozgorzała dyskusja o barierkach, byliśmy świadkami ostatniego koncertu, którym był występ zespołu Łąki Łan. Na polskiej scenie nie było, nie ma i z pewnością szybko nie będzie drugiej takiej kapeli. Hipnotyzujące (także poprzez nawiązania do narkotyków) i zabawne teksty, "owadzie i roślinne" przebrania, nieustający performance na scenie, czterech śpiewających członków zespołu, elementy cyrkowego show, i przede wszystkim bardzo "światowo" brzmiąca muzyka sprawiają, że ciężko pozostać wobec nich obojętnym. Jak przed rokiem, ostatnim akcentem Przystanku był występ Piotra Bukartyka (dał on także solowy występ w piątek) występującego wspólnie z uczestnikami warsztatów muzycznych w Akademii Sztuk Przepięknych. Z dziennikarskiego obowiązku dodam, iż na tegorocznym Woodstocku wystąpili także: Chilli, Materia, Raggafaya, Kumka Olik, Donots, BlackJack, Apteka, Jahcoustix i Kontrus. Na Scenie Folkowej zagrali tradycyjnie Carrantouhill oraz m.in.: Podoba Mi Się, Tadeusz Woźniak i Łydka Grubasa. Dodatkowo na scenie przy Pokojowej Wiosce Krishny pojawiły się znane polskie zespoły: Farben Lehre, Zielone Żabki czy Moskwa. Klasyka Podczas ubiegłorocznego Przystanku Woodstock akcentów związanych z muzyką poważną było najwięcej w historii tego festiwalu. Natomiast w tym roku były one znikome. Wynikało to przede wszystkim z faktu, iż według Owsiaka największe media ogólnopolskie prawie nie zauważyły ubiegłorocznej obecności różnych form muzyki klasycznej. Jednym z wyjątków był portal Maestro https://maestro.net.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=916&Itemid=86&limit=1&limitstart=0 o czym szef Przystanku świetnie pamięta, ale np. TVP nie chciała za darmo (!) transmitować koncertu Leszka Możdżera z Tymonem Tymańskim i jego grupą "Polish Brass Ensamble". A przecież ich "Jazzowe Interpretacje Chopina" były projektem, który w całym Roku Chopinowskim miał największą widownię! Stosunkowo mało miejsca media poświęciły też występowi wirtuoza skrzypiec Nigela Kennedy'ego. To wszystko sprawiło, iż w tym roku, na dobrą sprawę, muzyka klasyczna gościła jedynie dzięki obecności Krzysztofa Herdzina.
|
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |