GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościMydlana opera z prysznicem
Strona 2 z 2
W Medei zgrabna statystka długo bierze prysznic w przeźroczystej kabinie, a potem wyciera się ręcznikiem, zakłada majtki itd. – choć to z operą Cherubiniego nie ma nic wspólnego. No i jeszcze Akt III dziejący się na stacji benzynowej w biało-czerwonych barwach dopełnia czary estetycznej goryczy. Cherubini genialnym poetą muzyki niestety nie był i dlatego pewnie popadł w zapomnienie. Jednak podobał się naonczas Haydnowi i Beethovenowi.
Teraz na fali odgrzewania różnych staroci wraca na scenę. Muzyka jego nie ma wspaniałych epizodów symfonicznych, a arie nie czarują niezwykłymi melodiami. Są jednak niekiedy karkołomnie trudne wokalnie. Nic dziwnego, że największe sukcesy w roli tytułowej w Medei odnosiła Maria Callas.
To partia dla rasowego sopranu dramatycznego, w której śpiewaczka musi pokazać silne doły i błyskotliwe, brzmiące jak dzwon, góry. Izabela Matuła pokonała piętrzące się trudności, choć jej głos ciemny i wyrazisty w niskich rejestrach w wysokich partiach wydawał się nieco zbyt jasny. Bardzo dobrze rolę Kreona wyśpiewał basem Rafał Siwek. Kochanicę Jazona Dircé zaprezentowała zgrabnie Joanna Moskowicz. Trzecia kobieta, już w drugoplanowej roli, Elżbieta Wróblewska jako Néris, też nie dała plamy. Chór operowy mający liczne zadania aktorskie i służący autorce kostiumów Mel Page jako zbiorowisko modeli prezentujących wyszukane kreacje wieczorowe, też prezentował dobry poziom. O standardowej scenografii posiłkującej się amerykańskimi komediami romantycznymi w typie Moje wielkie greckie wesele, co zaaranżował Bob Cousins, już wspominałam. Reżyser nie przeszkadzał zbytnio muzyce, natomiast starał się wypełnić jej przebieg działaniami na drugim planie, zatem przedstawienie może zyskać pewną popularność u publiczności. Dobre i to. Joanna Tumiłowicz |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |