GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościBel canto w Neapolu, Sanoku i Rawennie
Strona 2 z 2
W neapolitańskich Purytanach byłaby bezkonkurencyjną Elwirą, gdyby nie ten hiszpański tenor ze swobodnie branym f-trzykreślnym, piękną barwą i bezbłędną techniką. Wiele dobrego można także powiedzieć o młodym włoskim soliście Davidzie Luciano w barytonowej partii Riccarda i jego nieco starszym rodaku Gianluka Buratto w basowej partii Giorgia.
Jakby przedłużeniem neapolitańskich belcantowskich doznań stała się inauguracja 31. już Festiwalu im. Adama Didura w Sanoku. Polska Opera Królewska zaprezentowała Galę Operową zatytułowaną „Gioacchino Rossini – Król Opery Komicznej”. Ten wielki mistrz włoskiego bel canto na skomponowanych 38 dzieł operowych stworzył tylko 14 oper komicznych, ale za to jakich! Warszawscy artyści królewscy zaprezentowali obszerne fragmenty Włoszki w Algierze, Kopciuszka i Cyrulika sewilskiego. Już choćby tylko za te trzy arcydzieła należał się Rossiniemu ten tytuł, a o pozostałych jego operach komicznych starałem się ze sceny opowiedzieć festiwalowej publiczności, do której przemawiam już od lat trzydziestu, co sobie bardzo cenię.
Pod młodą utalentowaną batutą Karola Szwecha, ze świetnie grającą – również młodą – orkiestrą Opery Królewskiej śpiewali Justyna Stępień (sopran), Anna Radziejewska (mezzosopran), Jacek Szponarski (tenor) Witold Żołądkiewicz (baryton), Piotr Kędziora (baryton) i Paweł Michalczuk (bas). Ten ostatni stanowi odkrycie Festiwalu i dowód, że w najmłodszych pokoleniach ciągle rodzą się godni następcy Adama Didura (Mustafa z Włoszki…, Aria o plotce z Cyrulika…). Wspaniale zaprezentowała się znana mi dotychczas tylko z nagrań Anna Radziejewska sugerując, że operową primadonną może być również głos niski, a nie tylko różnej maści soprany.
Kontynuując peregrynacje po miejscach w których kultywuje się wokalne tradycje stylowego śpiewania dzieł operowych, zapraszam na listopadową edycję Festiwalu w Rawennie, w całości poświęconą repertuarowi mozartowskiemu. Łódzkiej agencji Grand Tour udało się zdobyć niewielką ilość biletów, o czym donoszę wszystkim, którzy chcieliby przeżyć Don Giovanniego i Cosi fan tutte, w najlepszych obsadach, perfekcyjnym wykonaniu i – jak zawsze – doborowym towarzystwie wybitnych polskich melomanów. Sławomir Pietras |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |