GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościIII Międzynarodowy Konkurs Wokalny im. Antoniny Campi z Miklaszewiczów – Finał
Strona 4 z 4
7. Patrycja Kwiecień – mezzosopran, Polska St. Moniuszko – Straszny dwór: aria Jadwigi Biegnie słuchać w lasy, knieje Bardzo dobra sceniczna prezencja, piękny śpiew, z uśmiechem, wdziękiem, zalotnym spojrzeniem, świetna dykcja, do tego pewność, swoboda. Głos dźwięczny, ładny. Pewnie przeszarżowała wyrazowo w finale, ale na konkursach takie rzeczy mogą też mieć i swoją wagę, tym bardziej, że uczyniła to ze swoistą gracją!
G. Donizetti – La favorita: recytatyw i aria Leonory Fía dunque vero – O mio Fernando W tej arii już nie było tak różowo: zabrakło mi wyrazu, polotu, a może nawet i wyrazowej dojrzałości. Poza tym głos zaczął trochę szwankować: szybko umykała z wysokich dźwięków, niekiedy nie miały właściwego oparcia, a niskie dzięki oczekiwanej mocy. Nie było mocy - nie było tedy i wrażenia, a przecież to jedna z pomnikowych scen bel canta. Na domiar złego arię zakończyła całkowicie „położonym” najwyższym dźwiękiem… Szkoda. 8. Vitalii Lashko – baryton, Ukraina G. Rossini - Il barbiere di Siviglia: aria Figara Largo al factotum Ciekawe, bo wzbudza zaufanie i sympatię widowni już samo jego pojawienie się na scenie. Jest autentyczny, swobodny, szczery i prawdziwy. Wokalnie niezawodny, ze śpiewem o sporej mocy a przy i tym i swoistego wdzięku. Aria Figara, interpretacyjnie, skłania do wyrazowego pójścia na całość, i tak też zrobił tu Witalij. Jest to zawsze niebezpieczne, bo bardzo często istnieje możliwość przekroczenia pewnej estetycznej granicy, o którą tu śpiewak niestety się otarł. Trochę tego było za dużo, ale publiczność nagrodziła go za to…największymi oklaskami. Wiedział co robi, choć chyba zapomniał o jurorach...
G. Verdi – Don Carlo: romans Rodriga O Carlo, ascolta – Io morrò Głos był tu nie tylko mocny, a i bodaj najgłośniejszy. Ciekawe, kiedy ciszej śpiewał, był znaczniej mniej pewny tego, co robi. Wyrazowe wymagania tego Romansu sprawiły mu już dużo więcej kłopotów - wykonawczy poziom nie był już wtedy tak wysoki, jak nas tu do tego przyzwyczaił, ale zapewne talent to niebagatelny. Adam Rozlach |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |