GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„Francesca da Rimini” Zandonaia w Opéra du Rhin w Strasburgu
Strona 4 z 5
Niemiecka reżyserka Nicola Raab odczytuje dzieło Zandonaia jako rodzaj projekcji natłoku myśli głównej protagonistki. To dlatego w pierwszym akcie Francesca tkwi nieruchomo na ustawionej na proscenium sofie, podczas gdy za jej plecami przewijają się reminiscencje różnych wspomnień z ważnych wydarzeń jej życia, które poprzedzają nieszczęśliwy ślub z Giovannim.
To dlatego też dostrzegamy sylwetkę niemego sobowtóra bohaterki, pojawiającą się w wielu miejscach i sytuacjach. W budowanej przez Nicolę Raab wizji ukazywana w męskim świecie Francesca nie jest ofiarą, chociaż stała się przecież obiektem podłej manipulacji i na zimno wykalkulowanej transakcji.
Debiutująca w tej roli hiszpańska sopranistka Saioa Hernández (swojej partii musiała w zastępstwie nauczyć się w przeciągu zaledwie dziesięciu dni!) pokazuje siłę charakteru bohaterki, która poddaje się wypełniającej ją miłości do Paolo, a zarazem jednak nad swymi uczuciami w pełni panuje. Jest świadoma fatalnego finału przeżywanej historii, a pomimo to postanawia ulec gorącej namiętności. Natomiast pragnący jej impulsywni bracia zostają w tej inscenizacji przedstawieni jako rodzaj bezwolnych marionetek. Minimalistyczna i zarazem symboliczna scenografia Ashleya Martina-Davisa ogranicza się do zajmującej niemalże całą przestrzeń sceniczną bryły geometrycznej – rodzaju ogromnego, obracającego się wokół własnej osi cylindra, który symbolizuje emocjonalną drogę protagonistki, a zarazem kolisty charakter otaczającego ją świata. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |