GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościPorażająca „Elektra” w Opéra de Marseille
Strona 3 z 4
Charles Roubaud potrafi umiejętnie wykorzystać szczególną relację zachodzącą pomiędzy wnętrzem pałacu i zewnętrzem, czyli przestrzeniami połączonymi tutaj tylko jedną parą drzwi, w których w pewnym momencie ma się pojawić tak intensywnie oczekiwany przez Elektrę mściciel: jej brat Orestes. Wszystkie pozostałe drzwi pozostają na ogół zamknięte, co z kolei symbolizuje brak jakiegokolwiek porozumienia między wszystkimi postaciami.
„Nie ma żadnego mężczyzny w domu, Orestesie” mówi do bohatera Opiekun, a jego replika jest bardzo znacząca dla klimatu całej opery, której świat opiera się przede wszystkim na żeńskiej obecności. Jest on dodatkowo ujednolicony doborem bardzo do siebie zbliżonych w zakresie tesytur i zabarwienia głosów wykonawczyń trzech głównych ról. Tytułową postać kreuje sopranistka Jeanne-Michèle Charbonnet, artystka imponująca nieprawdopodobnym wręcz zaangażowaniem scenicznym, ukazująca kobietę dziką i opętaną żądzą śmierci, która ma odkupić potworną zbrodnię popełnioną na jej ojcu. Kiedy to następuje, Elektra rusza w makabryczny, obłędny i niekontrolowany taniec, który kończy się jej śmiercią z radosnego wyczerpania.
Doceniając popis aktorski amerykańskiej artystki (z małym zastrzeżeniem: kiedy to trzymając w rękach wykopany spod muru pałacu topór, niepotrzebnie kładzie się na nim symulując kontakt z fallusem), nie sposób nie zauważyć jej problemów wokalnych: częstej zmiany barwy, „pustych” dźwięków, brzydkiej i siłowej góry skali. Te mankamenty pozostają w jaskrawym kontraście z fantastycznym i perfekcyjnym śpiewem niemieckiej sopranistki Ricardy Merbeth, która w partii Chryzotemis urzeka pełną kontrolą nad wzorcowo prowadzonym głosem, cudowną barwą i wrażliwym frazowaniem. W trzeciej z najważniejszych w tej operze ról kobiecych: Klitemestry podziw wzbudza francuska mezzosopranistka Marie-Ange Todorovich, doskonale ukazująca zbrodniczą naturę tej niezdolnej do nawiązania kontaktu z własnymi dziećmi, zwyrodniałej matki, a zarazem zranionej, zagubionej i prześladowanej przez nocne koszmary kobiety. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |