Galeria
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Na biurku i na półce
Strona 2 z 2
Pozostawiam na półce operowe i baletowe woluminy, aby zająć się zebranymi przez Bernarda Szczecha „Legendami małopolsko-śląskiego pogranicza”. Tak inaczej nazywa się Zagłębie Śląsko- Dąbrowskie, moje strony rodzinne, do których niezmiennie wracam pełen tęsknoty, wspomnień i sentymentu. „Legendy” wydano tylko w mikroskopijnym 550 sztuk nakładzie. Autor dokonał pracy wspaniałej, twórczo aktywizując uczucia otulające przeszłość naszej zagłębiowskiej małej ojczyzny, aczkolwiek zbyt mało zaznaczając jej odrębność od Śląska i Małopolski. Równie pozytywne wrażenie odnoszę trzymając w ręku staranną i kompetentną pracę Stefanii Lazar „Architektura Będzina 1918-39. Budynki użyteczności publicznej”. Wśród nich spędziłem dzieciństwo i młodość, stąd wspomnienia i nieskrywane wzruszenie. Obie książki wydało Towarzystwo Przyjaciół Będzina. Chwała mu za to! Trwają obecnie obchody 70-lecia Teatru Dzieci Zagłębia. Z tej okazji Łukasz Komoniewski- prezydent Będzina zaprosił mnie do wygłoszenia cyklu wieczorów poświęconych wybitnym postaciom z dziejów naszego miasta. Mówiłem już o dr Adamie Biliku pisarzu Stanisławie Wygodzkim, kanoniku Mieczysławie Zawadzkim, Janie Dormanie, rodzinie Mieroszewskich, a ostatnio o generale Aleksandrze Zawadzkim, synu robotnika z dzielnicy Ksawera, który z biedy związał się z ruchem komunistycznym, odsiedział 11 lat za swe przekonania, dwukrotnie walczył o Polskę w wojnach z bolszewikami i hitlerowcami, a następnie jako Wojewoda Śląski i Przewodniczący Rady Państwa gorliwie dbał o Zagłębie, inicjując budowę szkół, teatrów, domów kultury, wyższych uczelni i mieszkań dla robotników. Natychmiast odezwały się nieśmiałe pomruki, że wśród zasłużonych będzinian gloryfikuję watażkę komunistycznego. A przecież to tylko przypomnienie osoby, której nie powinniśmy zapominać, jeśli chcemy uczciwie podchodzić do niezwykłych postaci naszych ziem rodzinnych. Jeśli kiedyś powstanie o nich mądra i rzetelna książka, chętnie umieszczę ją na swej półce i żadnych pomruków słuchać nie będę. Sławomir Pietras |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |