Galeria
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Śnieg wszystko przykryje
Strona 1 z 2
Wreszcie prawdziwa zima, więc śnieg wszystko przykryje. Zaczęło się od Nowego Jorku, gdzie śnieżyce przesunęły termin premiery Jolanty i Zamku Sinobrodego w reżyserii Mariusza Trelińskiego. Oprócz braw były antyrosyjskie protesty przeciwko dyrygentowi Gergievowi i sopranistce Netrebko manifestacyjnie, a nawet finansowo wspierających Putina. Były też obietnice dyr. Petera Gelba wystawienia którejś z oper polskich. Brzmi to obiecująco, ale i podejrzanie, jako że Gelb za kilka miesięcy kończy kontrakt w Metropolitan Opera. Internauci podkreślają nieuctwo tych, co uporczywie twierdzą, że to pierwszy raz polski reżyser dokonał czegoś w Metropolitan. Tak podała PAP, a za nią… Kinga Rusin i Edyta Herbuś (sic!). A gdzie pamięć o Ryszardzie Ordyńskim, wybitnym uczniu Maxa Reinhardta, stałym reżyserze MET za dyrekcji Arturo Toscaniniego, który wyreżyserował tu m.in. Moc przeznaczenia, Fausta i Złotego Kogucika? Z Monachium donoszą o premierze Łucji z Lammermoor w reżyserii Barbary Wysockiej. Operową wersję angielskiej powieści Waltera Scotta polska wizjonerka przeniosła do połowy XX w. i umieściła w… Ameryce. Opowiada o upadku klasy politycznej, która szerząc zniszczenie chce wzmocnić swą władzę. Wszystko to na tle zdjęć starych hoteli i pałaców popadających w ruinę. Podobno powołano już komisję cmentarną do zbadania szczątków Gaetano Donizettiego – kompozytora Łucji na wiadomość o tym, przewracającego się w grobie w swoim rodzinnym Bergamo. Lecąc na premierę Werthera Masseneta do Rzymu, kupiłem na lotnisku książkę o Ewie Demarczyk. Oparta na wspomnieniach nie zawsze trzeźwych, dawnych przyjaciół, banalnie opiewających jej wielkość, niezwykłość i ponadczasowość, ale jednocześnie drobiazgowo i z lubością przytaczających jej słabości, porywczość i kontrowersyjność. Dwie autorki dokonały benedyktyńskich zabiegów, nie wnoszących niczego do naszej wiedzy o Ewie, ale mogących jej przynieść wiele bólu i cierpień. Skoro Czarny Anioł polskiej piosenki postanowił zamilknąć i zniknąć, należało to uszanować, a nie zamieniać w biograficzny pitulinen geszeft. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |