GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościPrzypadek Żymełki
Strona 1 z 2
Miałem z tym artystą do czynienia od jego debiutów w Łodzi (interesujący spektakl Mądrej Carla Orffa), Wrocławiu (Wieczór Dagilewa), Warszawie (choreografia do muzyki Mozarta). Dobrze wykształcony w leningradzkim Konserwatorium im. Rimskiego-Korsakowa, jako reżyser i choreograf nabył radzieckiego jeszcze podejścia do baletowej fabuły, ale od strony warsztatowej reprezentuje solidną umiejętność konstrukcji choreograficznej i wiedzę potrzebną do tworzenia widowiska baletowego.
Więcej, posiada w tym zakresie talent, wyobraźnię, z latami nabył stosownego doświadczenia, a jako tancerzowi częściej proponuje się realizacje baletowe, niż reżyserie muzyczne. A szkoda, bo dysponując librettem operowym, operetkowym czy musicalowym, trzymając się jego sensu, a nie wydziwiając (jak niektórzy mniej wykształceni jego koledzy po fachu), mógłby realizować spektakle nacechowane niewątpliwym talentem.
Tak się stało rok temu, kiedy Łukasz Goik – dyrektor Opery Śląsiej w Bytomiu – powierzył mu zrealizowanie widowiska Sól ziemi czarnej na kanwie wybitnego filmu Kazimierza Kutza. Oparcie się na jego fabule, uchwycenie sztuką ruchu dramaturgii i klimatu tej śląskiej opowieści, pozwoliło Żymełce odnieść sukces zarówno reżyserski, jak i choreograficzny.
W tym roku sprawa się skomplikowała. Pozostawienie Artura Żymełki bez oparcia literackiego z jednej strony weryfikującego jego pomysły tematyczne, a z drugiej sugerujące rozwiązania fabularne, stało się powodem moich obaw, co do jakości jego aktualnych poczynań. Jakże skuteczna byłaby ingerencja w jego zamysły twórcze takiej osobowości i fachowca jak Paweł Chynowski, stojący obecnie przy Krzysztofie Pastorze, a przed laty w różnych formach współdziałania przy Conradzie Drzewieckim, Marii Krzyszkowskiej, czy Waldemarze Wołk-Karaczewskim.
Ośmielony ubiegłorocznym sukcesem dyr. Łukasz Goik zgodził się na kolejny spektakl Żymełki, zatytułowany Pictures of Poland. Nie jestem pewien, czy każdy górnik i hutnik w Bytomiu będzie wiedział o czym mowa, zobaczywszy to na afiszu. Jeszcze gorzej gdy zdecyduje się przyjść do teatru. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |