GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościJubileusz ćwierćwiecza krakowskiej „Toski“
Strona 3 z 3
Najlepiej w jego interpretacji zabrzmiało arioso Ha più forte sapore z początku drugiego aktu, w którym daje znać o sobie podstępna natura jego osobowości. Śpiewak starał się ponadto uwiarygodnić postać środkami aktorskimi jak skradanie się kocim krokiem czy w ogóle nieco przyczajone poruszanie się. Tym bardziej raziło przejaskrawione zachowanie w relacji z Toską w drugim akcie. Niewybredne obłapianie czy wręcz tarzanie się po podłodze, a przecież są to w końcu ludzie z towarzystwa, a nie z czeladnej. Z kolei za sprawą Wołodymyra Pańkiwa można się było przekonać, że charakterystyczna partia Zakrystiana jest całkiem spora, choć wokalnie wydawała się nieco przerysowana.
Tym razem przedstawienie poprowadził Tadeusz Kozłowski, doświadczony w materii operowej, choć orkiestra pod jego batutą ograniczyła się w znacznej mierze do akompaniamentu, z wyczuciem dostosowanego do potrzeb śpiewaków. Drugi akt to majstersztyk dramaturgiczny, świadczący o nerwie scenicznym kompozytora. W omawianej inscenizacji posiada on wybitnie ekspresjonistyczne znamiona, na co wskazuje zastosowanie czysto subiektywnego oświetlenia, będącego projekcją odczuć postaci, a ogólniej dominującego sytuacyjnego klimatu.
Zarówno w wyposażeniu wnętrza, jak kostiumach dominuje bowiem krwista purpura, a od sceny tortur Cavaradossiego scenę zalewa poświata w kolorze posoki, a wraz z zabójstwem Scarpii pogrąża się ona coraz bardziej w mroku. Publiczność nie dała Agnieszce Kuk dośpiewać arii Vissi d'arte, vissi d'amore wchodząc w trakcie jej trwania z brawami (skądinąd w przypadku męża Tomasza zdarzyło się kiedyś w Halce, iż rozlegały się one po każdej zwrotce Szumią jodły na gór szczycie), za to w milczeniu pozwoliła opaść kurtynie na koniec wspomnianego drugiego aktu. Było to 124 przedstawienie – zabrakło jednego, by zamknęło się okrągłą końcówką. Lesław Czapliński |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |