GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„Kopciuszek” Wolf-Ferrariego w Opéra du Rhin w Strasburgu
Strona 3 z 5
Pierwsze utwory pisał w latach 1890, a w wieku lat dziewiętnastu opuścił konserwatorium i powrócił do rodzinnej Wenecji, gdzie objął stanowisko dyrygenta chóru. Tam też miał okazję poznać tak wielkich artystów jak Verdi i Boito. Pierwsze dwie opery, jakie wyszły spod ręki Wolfa-Ferrariego, pozostały na etapie projektu i nigdy nie doczekały się scenicznej realizacji. Sytuacja ta miała ulec zmianie w roku 1900, dzięki zamówieniu, jakie złożył mu teatr La Fenice, dotyczącemu napisania opery z okazji karnawału. Wszakże powstały w tych okolicznościach i utrzymany w tradycji dziewiętnastowiecznych baśni muzycznych Kopciuszek, do zainspirowanego tekstem Perraulta libretta Marii Pezze-Pascolato, poniósł sporą porażkę, co wręcz doprowadziło kompozytora do depresji i jego ponownego wyjazdu do Monachium. Tam przygotował nową wersję swej muzycznej baśni, której wystawienie w Bremie spotkało się tym razem z dużym sukcesem. Pomimo tego w roku 1937 Wolf-Ferrari przygotował jeszcze trzecią, niemiecką wersję dzieła, tym razem do libretta Franza Rau, które porzuca pierwowzór Perraulta na rzecz braci Grimm. Oznacza to, że charakter opowiadanej historii nabiera bardziej ponurych, ciemnych i wypełnionych przemocą cech, co zresztą nie wydaje się wywierać większego wrażenia na współczesnej widowni dziecięcej.
W Strasburgu pokazana została właśnie ta trzecia wersja Kopciuszka, w przygotowanej przez wspomnianego wyżej Vincenta Monteila adaptacji francuskiej i muzycznej aranżacji Douglasa Victora Browna. Ten ostatni przewidział do realizacji „przepracowanej” partytury kameralną, bo zaledwie dziewięcioosobową orkiestrę. Warstwa muzyczna - nad której kształtowaniem czuwa sam Vincent Monteil - otrzymuje w ten sposób bardziej przejrzystą fakturę, dodatkowo uwydatniającą związki łączące język dźwiękowy Wolfa-Ferrariego ze stylem Rossiniego, Mozarta, a także Verdiego.Na życzenie realizatorów spektaklu oryginalna partytura zostaje zresztą wzbogacona o szeroką paletę dodatkowych dźwięków, a chodzi tu o nagrania ulicznych hałasów, zniekształcone głosy, dochodzące z adapteru dźwięki zniszczonej płyty, a także zgrzyty poruszanych przez jednego z protagonistów strun gitary elektrycznej. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |