GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościŁukasz Borowicz triumfuje w Opéra de Nantes
Strona 2 z 4
Jego niemalże minimalistyczna, wszakże w każdym momencie przykuwająca uwagę wizja wiele zawdzięcza pomysłowej scenografii Elsy Pavanel, atrakcyjnym i wiernie nawiązującym do historycznego kontekstu kostiumom Claude Masson, zjawiskowemu oświetleniu Marka Dalamézière’a oraz celnie dobranym choreograficznym układom Cooky Chiapalone. Na podziw zasługuje także wyśmienita gra aktorska wszystkich protagonistów, oparta na subtelnie przez Garichota ustawionych oraz bezbłędnie wykorzystujących nawet drobne gesty czy pozy, a nawet ukradkowe spojrzenia, działaniach scenicznych.
Na tle utrzymanej w błękitnym odcieniu przestrzeni wyeksponowane są wspinające się do samej góry pnie drzew. To w ich otoczeniu Tatiana i Olga śpiewają melancholijną piosenkę z pierwszej odsłony, podobnie jak ich matka Łarina i niania Filipiewna (nie zajmujące się robieniem konfitur, tylko rysowaniem portretów) snują tęskne rozmyślania na temat uciekającej młodości. Panuje tutaj sielankowy nastrój podkreślający uroki i szczęście tradycyjnie rozumianego życia rodzinnego. Jest to niewątpliwie obraz znacznie wyidealizowany i zacierający twarde realia wiejskiej rzeczywistości, ale takie postawienie sprawy jeszcze bardziej wyostrza mające później nastąpić nieszczęścia. Słynna scena listu z drugiej odsłony rozgrywa się na mocno podświetlonym proscenium, kontrastującym z pogrążonym w ciemnościach tłem, z którego wyróżnia się jedynie stół, krzesło i zwieńczona delikatną firanką sofa. Z kolei epizod balu, wydanego przez Łarinę na cześć Tatiany w dniu jej imienin, urzekający barwnymi scenami zbiorowymi, gromadzącymi chór, tancerzy i statystów, zaskakuje celnym pomysłem zastygania wszystkich jego uczestników w nieruchomych pozach podczas wymiany zdań pomiędzy głównymi bohaterami. Akt trzeci, eksponujący pojedynek Oniegina z jego byłym przyjacielem Leńskim, rozgrywa się na pustej już scenie, w głębi której pojawia się przyjmujący lunatyczny aspekt wizerunek księżyca. W pewnym momencie tytułowy protagonista dostrzega ducha nieżyjącego już Leńskiego, wyłaniającego się spośród noszących maski tancerzy. Owe maski otaczają Oniegina i czynią z niego więźnia jego własnych zachowań i fatalnego przeznaczenia. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |