GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościOdszedł Jan Kusiewicz
Strona 3 z 3
Równolegle z działalnością sceniczną prowadził intensywne życie koncertowe. Miał w repertuarze dzieła oratoryjno-kantatowe i pieśni różnych kompozytorów, epok i stylów. Właśnie od tej formy artystycznej działalności rozpoczął swoją karierę, brał udział w słynnych „Wieczorach operowych” organizowanych w 1949 roku w Bydgoszczy, gdzie wystąpił we fragmentach Strasznego dworu, śpiewając partię Damazego. W jego bogatej karierze zdarzył się nawet filmowy epizod. Wystąpił w 1963 roku w filmie Pamiętnik pani Hanki, zagrał rolę słynnego pieśniarza wzorowaną na Janie Kiepurze, co przyniosło mu spory rozgłos i popularność. 21 marca 1971 roku wystąpił gościnnie na scenie stołecznego Teatru Wielkiego, w partii Manrica w Trubadurze Verdiego. Zaśpiewana wtedy słynna stretta z tym niebotycznym strzelistym wysokim „C” do dzisiaj brzmi w uszach świadków tego wydarzenia. W 1975 roku, będąc w pełni sił wokalnych, przeszedł na emeryturę, co w jego przypadku nie oznaczało zaprzestania działalności artystycznej. Przez trzy sezony, na zaproszenie Roberta Satanowskiego, współpracował z Operą Krakowską, na scenie której dał pamiętną kreację Pasterza w Królu Rogerze Szymanowskiego. Mając 80 lat wystąpił 11 kwietnia 2001 roku toruńskiej katedrze w owacyjnie przyjętym Koncercie Pasyjnym. W październiku 2011 roku obchodził dziewięćdziesiąte urodziny i 70-lecie pracy artystycznej, co stało się okazją do wielu wspomnień i listów „Poznałem Pana wiele lat temu i, tak jak wszystkich, ujął mnie Pan swoją życzliwością, ciepłem i radością życia. Zaraził entuzjazmem i witalnością. Nigdy nie miałem przyjemności słuchać Pana na żywo na scenie, a przecież zakochałem się w pańskim śpiewie uwiecznionym w nagraniach, które prezentował mi Piotr (syn, przyp. A. Cz.)” – napisał prof. Ryszard Cieśla z Uniwersytetu Muzycznego w Warszawie. Podobne w tonie listy skierowali do Jubilata Bogusław Kaczyński, Wiesław Ochman oraz Elżbieta i Krzysztof Pendereccy. Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska przyznał z tej okazji Jubilatowi specjalną nagrodę. Szczególną radość sprawił Jubilatowi list od Ireny Santor, która napisała ”... opatrzność obdarzyła Cię pięknym głosem i wielkim talentem, który podziwiało i podziwia kilka pokoleń Polek i Polaków. Przez całe swoje życie stosowałeś zasadę – Śpiewam więc jestem – a więc nadal z nami bądź i pozwól się kochać i zachwycać Twoim pięknym śpiewem.” Jest w życiu Jana Kusiewicza jeszcze jedna arcyważna sprawa, syn Piotr, także tenor, śpiewak z niewiarygodną techniką głosową, śpiewający najtrudniejsze koloratury barokowe. To zasługa ojca, który z niezwykłą cierpliwością i znawstwem przekazywał mu wiele lat tajniki wokalnej wirtuozerii. W 2012 w roku Jan Kusiewicz, w uznaniu zasług dla polskiej kultury, otrzymał tytuł doktora honoris causa Akademii Muzycznej w Gdańsku. Pozostanie w naszej pamięci jako wspaniały, życzliwy człowiek i wielki podziwiany artysta o niekwestionowanym dorobku, który przez lata będzie stanowił drogowskaz i przykład dla młodych adeptów śpiewu. Adam Czopek |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |