GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościSopot Classic: finałowy triumf Leonardo Garcia Alarcón i Mariany Flores
Strona 3 z 3
Warto dodać, że Leonardo Garcia Alarcón jest rezydentem prestiżowego festiwalu muzyki barokowej we francuskim Ambronay i że realizowane przezeń ambitne projekty artystyczne zyskują coraz większe uznanie zarówno publiczności, jak i prasy muzycznej. Wystarczy tutaj wspomnieć o zeszłorocznym nagraniu odnalezionego w 2011 roku dzieła Michelangelo Falvettiego Nabucco czy świetnej interpretacji również do tej pory nieznanego utworu Il Diluvio Universale tego samego kompozytora - dzieła, które Alarcón miał już okazję wykonywać w wielu europejskich salach koncertowych. Żeby docenić fantastyczny poziom dokonywanych przez stojącego na czele Cappella Mediterranea Alarcóna nagrań warto też na przykład posłuchać jego płyt z dziełami takich twórców jak Barbara Strozzi, Giovanni Giorgi, Zamponi, Monteverdi, a ostatnio nawet Mozart. W Sopocie Leonardo Garcia Alarcón pojawił się w towarzystwie zaledwie dwóch instrumentalistów ze wspomnianego ansamblu (Margaux Blanchard - viola da gamba i Joseph Maria Marti Duran - lutnia) oraz z wybitną sopranistką (a prywatnie żoną Alarcóna) Marianą Flores.
W wykonanym przez nich programie znalazły się utwory Giulio Cacciniego, Girolamo Frescobaldiego, Francesco Cavalliego, Claudio Monteverdiego i Barbary Strozzi. Sam dobór kompozycji, ich umiejętne zestawienie, a przede wszystkim wywołująca wśród audytorium rzadko spotykane skupienie interpretacja złożyły się na oderwane od czasowo-przestrzennych ograniczeń przeżycie artystyczno-duchowe. Perfekcyjnie ze sobą współpracujący muzycy potrafili ukazać złożoność i różnorodność afektów zawartych na styku słowa i muzyki. Szczególnie dysponująca zjawiskowym, subtelnym - choć bezbłędnie dźwięcznym - i świetnie wyszkolonym głosem Mariana Flores prezentowała ascetyczne, stonowane brzmienie poszukując swoistej mistyki dźwięku, którego jakby pokryty delikatną mgiełką światłocień w połączeniu z uwypuklaniem istoty każdego słowa przenosił odbiorców w jakieś ledwo przeczuwalne rejony uduchowienia. Zaś na zasadzie kontrastu ta metafizyczna aura ustępowała w niektórych utworach miejsca silnie zabarwionej kolorytem etnicznym interpretacji, żywiołowej i porywającej taneczną rytmiką, wzbudzającej podziw kaskadą ozdobników i wybujałą wokalistyką. Ten niezapomniany wieczór, przyjęty przez słuchaczy standing ovation, wystawia kierowanej przez Wojciecha Rajskiego manifestacji jak najlepsze świadectwo i dobrze jej wróży na przyszłość. W ten sposób Sopot Classic zajmuje już ważne miejsce nie tylko w pejzażu muzycznym Wybrzeża, ale również całego kraju. Leszek Bernat |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |