GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„La Rondine” Pucciniego w Opéra National de Lorraine
Strona 3 z 5
Wspomniany wyżej Adami (przyszły librecista Turandot i Płaszcza) adaptował libretto Alfreda Marii Willnera, przejrzane jeszcze uprzednio przez Heinza Reicherta. Jednak kiedy Włochy przystąpiły do wojny przeciwko Austrii, dyrekcja Carl-Théater zerwała kontrakt z Puccinim i rzeczone dzieło zostało ostatecznie wykreowane w Operze w Monte-Carlo pod dyrekcją Gino Marinuzziego. Następnie pojawiło się na afiszu w Bolonii, Buenos Aires, Paryżu, Londynie, a w Nowym Jorku dopiero w 1928 roku, zaś do Wiednia dotarło w roku 1920, w poprawionej - i wykorzystywanej do dzisiaj - wersji. Za każdym razem odnosiło duży sukces u publiczności, natomiast było obiektem ataków ze strony krytyków, szczególnie włoskich, którzy dostrzegali w nim „objawy niebezpiecznego schyłku opery włoskiej”. Wydaje się jednak, że wysuwane wówczas, a powtarzane jeszcze nawet dziś, zarzuty (sprzeczności intrygi, przestarzały realizm społeczny, brak motywacji bohaterów itd.) wypływają głównie z braku zrozumienia dla intencji kompozytora i niewłaściwego interpretowania nawet samej formy tej ulubionej przez Pucciniego pozycji. A przecież stała się ona dla niego przede wszystkim okazją do wyrwania swych postaci z tragicznych ram, w które były one oprawiane w jego pozostałych operach, i do wyruszenia drogą wyznaczoną przez wiedeńskich modernistów, co jest już choćby widoczne właśnie w braku heroicznego wymiaru bohaterów i naturze przenikającego dzieło dyskursu. I może to ta zaskakująca nowoczesność Jaskółki wywołała, niezależnie od piękna i bogactwa tej partytury, tyle nieprzychylnych reakcji, nawet ze strony wydawcy utworów Pucciniego: Tito Ricordiego, co zresztą spowodowało, że nowa kompozycja ujrzała światło dzienne za sprawą konkurencyjnej firmy Sonzogno. Już sam tytuł opery ma wymiar symboliczny, gdyż przywołuje losy głównej protagonistki Magdy, lecącej w swoich marzeniach do krainy nieosiągalnego szczęścia. Paryska utrzymanka bankiera Rambaldo wspomina ulotne spotkanie w nocnym klubie Bullier z pewnym młodzieńcem - Ruggero, o którym już nie jest w stanie zapomnieć. Spotyka go ponownie w tym samym miejscu i pomiędzy tym dwojgiem rodzi się miłość od pierwszego wejrzenia. Wiodą idyllę na Lazurowym Wybrzeżu, a nieświadomy wątpliwej przeszłości swej wybranki Ruggero zwraca się do rodziny z prośbą o pomoc finansową i zgodę na małżeństwo. Kiedy wreszcie owa zgoda nadchodzi, Magda wyjawia ukochanemu swą przeszłość damy z półświatka i nie czując się godną jego miłości - oraz niezależnie od faktu, że Ruggero jej wszystko wybacza - pakuje się i wyjeżdża, pozostawiając płaczącego z rozpaczy młodzieńca. Cierpienia zakochanej kobiety to ulubiony temat Pucciniego i nawet we fragmentach o lżejszym charakterze wyczuwamy tutaj kryjący się „podskórnie” dramat, który osiąga swoje apogeum w krótkim, ale jakże intensywnym finale opery. José Cura słusznie przypomina, że Magda, opuszczając swego ukochanego, nie odzyskuje wolności, lecz zmierza do rzeczywistej lub symbolicznej śmierci.
|
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |