GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościWydarzenia minionego sezonu
Strona 3 z 5 W poznańskim Teatrze Wielkim sezon rozpoczęły tradycyjne Dni Verdiego, których pierwszym wydarzeniem była premiera Ernaniego Verdiego w interesującej reżyserii Michała Znanieckiego, nowego dyrektora teatru. Największą atrakcją premiery była starannie dobrana międzynarodowa obsada głównych partii: Emmanuel di Villarosa (Ernani), Luca Salsi (Don Carlos) i Marco Vinco (Gomez de Silva). Najbardziej podobał się ostatni z panów. Stworzył wiarygodną, choć nieco zbyt jednowymiarową postać okrutnego, stojącego nad grobem starca, którego nie są w stanie przekonać żadne uczucia. Pod względem wokalnym również sprawiał pełną satysfakcję, szczególnie płynnością prowadzenia fazy i nasycenia głosu emocjami. Nieco mniejszą satysfakcję zapewnił Villarosa, którego głos w kilku miejscach sprawiał wrażenie zbyt zmęczonego i pozbawionego blasku, co najpełniej słychać było w finale II aktu. Mocny nośny głos zaprezentował też Salsi, który stworzył wyrazistą wokalnie i aktorsko postać Don Carlosa, króla Hiszpanii. Partię Elwiry zaśpiewała, z pełnym powodzeniem Barbara Kubiak imponująca wolumenem, pięknym naturalnym prowadzeniem frazy, oraz bogactwem emocjonalnych odcieni i sposobem operowania barwą głosu i ekspresji. To była naprawdę świetna, tworzona z ogromną siłą wyrazu, kreacja. Kolejna premiera to dwie opery współczesne: Kolonie karna Joanny Bruzdowicz i Jutro Tadeusza Bairda, budziły mieszane uczucia. Za to wiele słów uznania zebrała premiera Werthera Masseneta w reżyserii Ignacio Garcia. ...inscenizacja opery jest wysmakowana wizualnie nie tylko dzięki ładnym kostiumom i dekoracjom, lecz także interesującym i nowatorskim efektom świetlnym i projekcjom - napisał Bronisław Tumiłowicz w "Przeglądzie". Sukces premiery w znacznej części opierał się na wysokim poziomie wykonawczym. Kończąca sezon premiera Cyganerii spotkała się z ostrą krytyką. Najczęściej zarzucano reżyserowi Agacie Duda-Gracz nieporadność. Ta "Cyganeria" jest wzorcowym przykładem działań artysty bez doświadczenia, ale pełnego pychy, któremu wydaje się, że biorąc się do dzieła obrosłego tradycją, on pierwszy przedstawi je w sposób nowy. Najczęściej jednak inni wykonali to już dawniej i lepiej - napisał w "Rzeczpospolitej" po premierze Jacek Marczyński.
|
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |