GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościTenorzy w Sosnowcu
Strona 1 z 4 To był bardzo udany pomysł. W maju 2009 do rodzinnego miasta Jana Kiepury zjechali się młodzi tenorzy z kilku krajów. W Sosnowcu bowiem odbył się (13-16 V) I Europejski Konkurs Tenorów im. Jana Kiepury. Jest to pierwszy tego typu konkurs wokalny w Polsce i jedyny w Europie, adresowany wyłącznie do tenorów. Jednym z jego inicjatorów i dyrektorem artystycznym I EKT był Włodzimierz Izban, szef Mazowieckiego Teatru Muzycznego Operetka im. Jana Kiepury w Warszawie, który też jest śpiewakiem - tenorem, ale przede wszystkim propagatorem i "strażnikiem pamięci" najsłynniejszego polskiego tenora "chłopca z Sosnowca". Patronat nad konkursem objęli marszałkowie województw: mazowieckiego - Adam Struzik i śląskiego - Bogusław Piotr Śmigielski oraz prezydent Sosnowca - Kazimierz Górski. I tak to za przyczyną Kiepury Warszawa połączyła swe siły ze Śląskiem i Zagłębiem. Dzięki temu doszło do premiery udanej i unikatowej imprezy, która ma być powtarzana co dwa lata. W jury zasiadły największe sławy wokalistyki polskiej: Zdzisława Donat, Jadwiga Romańska, Wiesław Ochman (przewodniczący) oraz Bogdan Paprocki. W podsumowaniu imprezy Wiesław Ochman powiedział, że w odróżnieniu od niektórych innych imprez tego typu, był to "konkurs czysty": wszyscy jurorzy byli bezstronni, nikt nikogo nie lansował, nie naciskał, liczyła się tylko sztuka wokalna i jakość głosu występujących. Po dwóch etapach wstępnych (w których wystąpiło 18 tenorów), do finału zakwalifikowało się siedmiu śpiewaków. Regulamin przewidywał, że wraz z orkiestrą mają zaśpiewać po 1 arii z opery, 1 arii z operetki i 1 pieśni. Wszyscy "jak jeden mąż", zaprezentowali Brunetki, blondynki R. Stolza z repertuaru Kiepury (na ogół po polsku, jeden z nich śpiewał w oryginalnej wersji niemieckiej, a jeden - po czesku). Z arii operetkowych - najpopularniejsza była Twoim jest serce me Su-czonga z II aktu Krainy uśmiechu Lehara, a arie operowe były zróżnicowane. Tylko jeden raz trafiła się polska Cisza dokoła czyli aria Stefana z II aktu Strasznego dworu Moniuszki. Jedno trzeba przyznać finalistom występującym na scenie sosnowieckiego Teatru Zagłębie: poziom był wyrównany, wysoki, głosy na ogół ładne, wiele z nich o ciekawej barwie, wykonania profesjonalne, a orkiestra Mazowieckiego Teatru Operetka pod dyr. Tadeusza Karolaka towarzyszyła solistom dyskretnie i "bezstresowo" (za co zresztą otrzymała specjalne podziękowanie przewodniczącego jury).
|
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |