GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościWielkie śpiewanie w Nowym Sączu po raz...trzynasty
Strona 1 z 3 To już 15 Festiwal i 13. Konkurs Sztuki Wokalnej im. Ady Sari w Nowym Sączu, który od 1985 roku firmuje swoim artystycznym autorytetem prof. Helena Łazarska. Od tego roku świętom tym towarzyszy hasło "Sztuka Wokalna Europy Środkowej" a na festiwal zjeżdżają teatry operowe z Ostrawy, Bańskiej Bystrzycy, Koszyc, Berlina, Debreczyna, Bytomia i Krakowa aby zaprezentować publiczności 7 oper w tym m.in. takie dzieła jak: Łucja z Lammermoor, Rusałka, Bal maskowy, Cyganeria czy Halka. Do Konkursu stanęło w tym roku 65 kandydatów z 13 krajów świata aby przedstawić swoje umiejętności międzynarodowemu Jury, w składzie którego znajdujemy wspaniałego włoskiego artystę Giuseppe Giacominiego, legendę wokalistyki XX wieku. Jest też Eva Blahova ze Słowacji, Vlatka Orsanicz z Chorwacji - Słowenii i Menno Feenstra - dyrektor artystyczny Opery Królewskiej w Sztokholmie. Naszą wokalistykę reprezentują: Bożena Harasimowicz, Agnieszka Monasterska, Jerzy Knetig, Bogdan Makal, Włodzimierz Zalewski oraz przewodnicząca tego składu - Helena Łazarska. W finałowym etapie dojdą jeszcze dyrektorzy polskich teatrów operowych Gliwic, Lublina, Łodzi, Szczecina, Poznania, Bytomia, Warszawy i Krakowa. Młodzi wokaliści przygotowali swój program zakreślony tylko tym aby nie zapomnieli o Mozarcie, o polskim repertuarze oraz o utworze współczesnym, z czym są duże problemy bo kandydaci bardzo po swojemu rozumieją współczesność i do tej części repertuaru chętnie wrzuciliby jeszcze np. jakąś dodatkową arię z oper np. Mascagniego, czy Saint Saensa wykorzystując to, że tworzyli jeszcze w XX wieku. W pierwszym i drugim etapie kandydaci śpiewają po 3 pozycje choć w drugim etapie Jury, w przeddzień, dokonuje wyboru z szerszego repertuaru. Do II etapu dopuszczono aż 25 kandydatów, już tylko z 7 krajów, w tym osiemnaścioro Polaków a do trzeciego - aż dziesięcioro, z ośmiorgiem naszych wokalistów. Konkursy rządzą się swoimi prawami, karty rozdaje wyłącznie Jury, i jak to się mówi niezbadane są ich wyroki. Trzy tygodnie temu dostąpiłem zaszczytu jurorowania na Międzynarodowym Konkursie Wokalnym im. Haliny Halskiej-Fijałkowskiej we Wrocławiu i doświadczyłem czegoś niesamowitego, że ci śpiewacy, na których głosowałem przechodzili do kolejnych etapów, zdobyli tytułu laureatów, czy w końcu wygrali konkurs. W Nowym Sączu jest inaczej, nie po raz pierwszy zresztą, bo następują tu werdykty - nie tylko dla mnie -nie zawsze spodziewane, co oczywiście nie oznacza, że są to złe werdykty, ale, że się tak wyrażę: są mniej zgodne z opinią publiczności. Mamy tu w Jury grono znakomitych śpiewaków, pedagogów, dyrektorów oper i różnie mogą rozkładać się akcenty, różne mogą być estetyki, oczekiwania, i to trzeba uznać. Niewykluczone, że III etap potwierdzi opinię Jury, natomiast przed finałem wywołuje kontrowersje i stawia znaki zapytania.
|
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |