GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościPróba sztucznej nieinteligencji
Strona 2 z 4
Nie było to widowisko, jak zapowiadano, tętniące życiem, raczej sztywne i nudnawe. Wizje wideo rzucane na zmieniającą geometrię ruchomej instalacji pod względem plastycznym nie wnosiły nic nowego, poza niewielką deformacją obrazu. Przypadkowe odblaski tych animacji spadające na znajdujące się w głębi nowe organy sali Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia okazywały się dla mnie ciekawsze estetycznie, od tego co trafiało na zmiennokształtny ekran, którego ewolucje były zupełnie niezależne od przebiegu muzyki i rozwoju hipotetycznej akcji scenicznej baletu-pantomimy Harnasie.
Trudno byłoby dopatrzeć się w tym jakiejś inteligencji. Libretto dzieła Szymanowskiego jest proste i daje ogromne pole do popisu wyobraźni choreografa. Jerzy Rytard zarysował tylko historię dziewczyny zakochanej w zbójniku, ale wydanej za mąż za bogatego gazdę. Podczas wesela Harnaś porywa dziewczynę. Zainscenizowanie akcji jedynie w spojrzeniu na trzy osoby dramatu jest oczywiście do przyjęcia. Wayne McGregor, reżyser i choreograf miał do tego prawo, bo cała lokalna i folklorystyczna otoczka obyczajowa jest zawarta w muzyce, nota bene świetnie granej i śpiewanej przez NOSPR, chór i solistę pod batutą Edwarda Gardnera. Na ekranie widzimy zwolnione ruchy trojga tancerzy, ich napięte do granic wytrzymałości mięśnie, zmagania ciał dające się przetransponować na zrywy ludzkich emocji. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |