GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościZe Stanisławem Skrowaczewskim w tle
Strona 3 z 3
To Wagner, którego admiratorem był Bruckner, o czym świadczy wprowadzenie do instrumentarium tub tamtego pomysłu, utrzymywał, że tylko nie do końca doskonałe wykonania jego Tristana i Izoldy uratować mogą publiczność przed popadnięciem w obłęd. Monumentalna symfonika Brucknera stawia przed dyrygentem nie lada wyzwania, by zapanował nad jej rozmiarami i nieśpiesznym rozwojem, wydobywając spajający całość wątek narracyjny.
A więc tak kształtować formę, by, odwołując się do Mahlera, zbudować za jej pomocą muzyczne uniwersum. Potrafił to właśnie Stanisław Skrowaczewski, a współcześnie udaje się to Helmutowi Blomstedtowi, nestorowi pośród żyjących kapelmistrzów. W otwierającym Allegro moderato Miłanow zarysowywał kompleksy tematyczne i ich przetworzenia na długim oddechu, prowadząc do pełnego blasku tutti w kulminacjach.
Okazało się to jednak niewystarczające, aby zapewnić spójność Adagio i utrzymać uwagę odbiorcy w niesłabnącym napięciu. Po nim jednak dyrygent, niczym demiurg, wprawił w funkcjonowanie perpetuum mobile rozpędzonego scherza z przebijającym się ostinato fletu i oboju, rzeczywiście wydającym się nie do zatrzymania. Udzieliło się to przebiegowi finału, sprawiającego wrażenie konsekwentnego i nieuchronnego zmierzania do ekstatycznie narastającej kody ku satysfakcji zgromadzonego audytorium. Lesław Czapliński |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |