GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościCarmina natalis
Strona 2 z 2
Mocnego oparcia dostarczały świetnie dysponowane rogi, puzony i tuba. Zrazu głos Tomasza Raka wydawał mi się za mało nośny i pozbawiony ciemniejszego tembru, ale z drugiej strony jego partia utrzymana jest w wysokiej, niekiedy wręcz tenorowej tessyturze, wymaga więc lżejszej i bardziej giętkiej odmiany barytonu, a w arii Dies nox et omnia przychodzi wykonawcy sięgać po artykulację falsetową.
Za to unikał jej Adam Sobierajski, śpiewając pełnym głosem perwersyjny lament łabędzia opiekanego na ruszcie Olim lacus colueram, wskutek czego w górze skali dało się słyszeć oznaki pewnego wysiłku i wkradały się tremola, gdyż najlepiej sprostałby temu wyzwaniu tenor typu francuskiego haute-contre lub stosujący technikę dyszkantową.
Do pewnego stopnia również na granicy możliwości głosowych plasowały się najwyższe dźwieki sopranowej arii Dulcissime, ale nie sposób odmówić urody koloraturom, krystalicznie wycinanym przez Ewę Tracz. Był to Orff utemperowany, pozbawiony barbarzyńskiego pazura (a przecież niektóre ustępy starają się przywołać wyobrażenie średniowiecznej twórczości biesiadnej w całej jej pospolitości), do którego przywykliśmy w dotychczasowej recepcji tego dzieła. Lesław Czapliński |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |