Przegląd nowości

Miałeś chamie kochające serce…

Opublikowano: środa, 14, grudzień 2022 20:34

... ostał ci się ino nóż. Posłuży on do wyrównania rachunku krzywd, gdy nadejdzie tego pora w na poły baśniowej Galicji utożsamianej z biblijną Galileą, w której wieś cicha, wieś spokojna. Do czasu. Gdy przebierze się miara. Epizod z Jakubem Szelą występuje w Weselu Stanisława Wyspiańskiego, ale już jako niekwestionowany, pierwszoplanowy bohater pojawi się w powieści Radosława Raka i opartym na nim przedstawieniu Beniamina Marii Bukowskiego Baśń o wężowym sercu w Narodowym Teatrze Starym w Krakowie.

 

Basn o wezowym sercu 1

 

Do pewnego stopnia rządzi nim gra lustrzanych odbić. Taką będzie, jak w koszmarnym śnie, nieoczekiwana zamiana miejsc pomiędzy dziedzicem Wiktorynem Boguszem a jego kmieciem Jakubem Szelą, przywołująca stary topos karnawałowego z chłopa króla. Zresztą, niczym co roku dokonująca się w ten sposób odnowa czasu i władzy, tak spektakl zatacza okrąg i powraca do punktu wyjścia, a więc znowu „porządek panuje w Galilei“.

 

Basn o wezowym sercu 2

 

Czyżby więc rabacja jawiła się jedynie oczyszczającym kataklizmem, epizodem, po którym świat, który na moment wypadł z kolein, i tak powróci na swe dawne miejsce? Akcja toczy się w cieniu stojącej na proscenium rajskiej jabłoni (dek. Aleksandra Żurawska), dla każdej ze stron posiadającej inną wymowę. A więc danego przez Boga raz na zawsze odwiecznego porządku i panowania jednych nad drugimi, albo przeciwnie, a mianowicie przedwiecznej równości wszelkiego stworzenia. Dla pierwszych wszelki zamach na ich przywileje wpisuje się w dziedzictwo grzechu pierworodnego i stanowi ponowienie kainowej zbrodni, drugich zaś utrzymuje się w poczuciu winy i w przekonaniu, że ich kondycja jest konsekwencją tychże, a więc poniekąd sami są odpowiedzialni za swój los i utraconą pomyślność. 


Na pocieszenie ich świat zaludniają na poły fantastyczne postacie rusałek i wężów o ludzkich kształtach i sercach, stanowiąc ucieczkę od doświadczanej na co dzień twardej i okrutnej rzeczywistości, pozwalając zarazem snuć nadzieję na odmianę. Kuba, przyszły Jakub Szela, już za młodu okazuje się nie podporządkowującym się nikomu, skoro spóźnia się nawet na pierwsze entrée aktorów. Wszyscy oni noszą wężopodobne, lycrowe trykoty i są bosi, poza odtwórcą dziedzica Bogusza, którego buty stanowią widomy znak zajmowanej pozycji, a utraci je wraz ze wstąpieniem w niego Szeli, gdy sam będzie musiał zadowolić się podłą posturą tamtego.

 

Basn o wezowym sercu 3

 

A zatem wywoła bunt, by obalić uzurpatora i odzyskać to, co do niego ongiś należało. Grający ich aktorzy, dzielący ze sobą imię Łukaszowie: Stawarczyk i Szczepanowski, pozostają przy dotychczasowych postaciach, zmienia się tylko sposób ich zachowania. Także inni aktorzy zmieniają tożsamość w trakcie przedstawienia.

 

Basn o wezowym sercu 4

 

Grzegorz Mielczarek, po śmierci komornika Myszki, wcieli w siebie ojca Bogusza. Do gry lustrzanych odbić stosuje się także częste imitowanie gestów i ruchów partnerów w scenach pomiędzy Kubą i Chaną oraz Wiktorynem i Malwą. To także kostiumy (Julia Ulman) Myszki i Złego człowieka oparte na zasadzie pozytywu i negatywu czyli odwrócenia walorów (biel i czerń nie są kolorami). Ważną rolę w przedstawieniu odgrywają dekoracyjne projekcje (Amadeusz Nosal) w tle oraz operowanie wielobarwnym światłem (Monika Stolarska), nadające akcji odrealniony, oniryczny charakter, zwłaszcza w sekwencji wyprawy Jakuba do podziemnego królestwa węży. Bo jest to nie tyle dyskurs racji, ile przypowieść, operująca nastrojem i odwołująca się do ludowych podań. Zły sen, który jednak prześni się niczym powódź, susza, rabacja i inne kataklizmy dotykające świat.

                                                                 Lesław Czapliński