GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościLuterskie requiem
Strona 2 z 2
Z dwóch obliczy niemieckiego symfonika: akademika i tragika, czego emblematycznym przejawem są dwie uwertury biorące od tego swe nazwy, Adamus zdecydowanie postawił na to pierwsze, a przecież kompozycja niewolna jest od pierwiastka natury wzruszeniowej. Więcej ożywienia wprowadzili dopiero wyborni soliści. Przede wszystkim Thomas Hampson, który ma więcej do zaśpiewania, choć kto wie, czy Brahms, gdyby zdawał sobie sprawę, że będzie miał takiego odtwórcę tej partii, to nie zakroiłby jej na większą skalę.
Artysta dysponuje nośnym barytonem o znacznym wolumenie, który, mimo upływu lat, zachowuje blask, wypełniając sobą przestrzeń koncertowego audytorium, ledwie się w nim mieszcząc (poprzednim razem zetknąłem się z tym przed laty w przypadku występu Haliny Łukomskiej). Swoboda i pełne panowanie nad głosem pozwalają natychmiast powściągnąć nawet drobne zadrżenie emisji. Zwraca uwagę znakomita artykulacja, polegająca między innymi na intonacji w dynamice piano i stopniowym rozszerzaniu dźwięku.
Szczególnie walory te znalazły odpowiednie zastosowanie w ustępie o większym zacięciu dramatycznym jakim jest Denn wir haben hier keine bleibende Statt (Albowiem nie mamy tu miasta trwającego). Izraelski sopran Chen Reiss potrafi prowadzić kantylenową frazę na długim oddechu, a kompozytor stawia wymagania quasi-instrumentalne, stąd niewielki rozmiarami ustęp jest nie lada wyzwaniem dla śpiewaczki, której nie zawsze ułatwiali zadanie instrumentaliści z sekcji drzewa. Kameralny skład chóru pozwolił na większą elastyczność w zakresie podawania tekstu oraz kształtowania dynamiki, czego przejawem było eteryczne pianissimo na wstępie. Aliści, w potężnych fugach w częściach drugiej i szóstej zwielokrotniona obsada przydałaby im większego blasku. Orkiestra Capellæ Cracoviensis gra na instrumentach historycznych, a więc dopełnieniem stylowości było zastosowanie jej niemieckiego układu na estradzie, z symetrycznie rozmieszczonymi pierwszymi i drugimi skrzypcami po obydwu stronach dyrygenta. Lesław Czapliński Fotografie: Filip Adamus |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |