GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowościMaestro MAKSYMIUK, muzyk o trzech obliczach
Strona 2 z 3
Twórca i odtwórca w jednej osobie czytelnie wyznaczał węzły dramaturgicznego napięcia, wydobywając z zespołu smyczkowego całą paletę odcieni dynamicznych. Wykonanie II Koncertu skrzypcowego op. 61 Karola Szymanowskiego stanowiło dopełnienie inauguracji sezonu sprzed dwóch tygodni, kiedy zaprezentowano jego o 17 lat wcześniejszego poprzednika op. 35. Do obydwu znaczny wkład wniósł przyjaciel kompozytora Paweł Kochański, zaopatrując je we własnego pomysłu kadencje.
Rozwija się on z niewielkiego zalążka motywicznego intonowanego pianissimo i, w przeciwieństwie do pierwszego, należy już do czasów nowej rzeczowości, zgodnie z którą emocjonalność podporządkowana jest czynnikowi konstrukcyjno-tematycznemu. Solistka Julia Wrońska-Przedbora odsłoniła prawdziwy „pazur lwicy“, nadając swojej partii wybitnie wirtuozowskie zacięcie.
Dysponuje pozwalającymi na to nośnym dźwiękiem i techniczną swobodą, sprawdzającą się zarówno w nawiązujących do góralszczyzny figuracjach, jak i długich frazach. Tym razem Jerzy Maksymiuk wyznaczał orkiestrze wyraźnie służebną rolę, nie wysuwając się na pierwszy plan przed skrzypaczkę, na większą brawurę zdobywając się dopiero w accelerando prowadzącym do błyskotliwej kody. Artystka wystąpiła w wyszukanej toalecie herbacianej barwy o kloszowo rozszerzających się falbankach. W drugiej części można było snuć pewne porównania z występem Royal Philharmonic Orchestra sprzed kilku dni, albowiem obydwa zespoły zmierzyły sie z symfoniką Sibeliusa. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |