GaleriaT. Shebanova gra - Pory roku Czajkowskiego
Wydarzenia |
Szukaj w Maestro |
||
|
|
||
Przegląd nowości„Poławiacze pereł” Bizeta w Opera Vlaanderen Antwerpen – Gent
Strona 3 z 4
Za każdym razem, kiedy przyjaciele snują swoje wciąż żywe wspomnienia, na owej plaży pojawiają się młode i często nieruchome sylwetki ich sobowtórów, wpatrujących się w spoczywającą w załamaniach fal piękną, niewinną i kusząco dziewczęcą Leilę. Ta ostatnia pojawia się pierwszy raz we wspomnianym przytułku-umieralni jako pomarszczona, sina na twarzy i ubrana w ekstrawagancki strój staruszka, niesiona triumfalnie na wózku inwalidzkim przez innych pensjonariuszy, przed którymi wykona swoisty recital wokaliz. Niesłychanie poruszającą jest scena, w której powoli rozbierana przez Nadira, a następnie zaskakująco pozbywająca się swej pomarszczonej powłoki Leila odsłania nagie ciało młodej dziewczyny, tak jakby w tym momencie cofnęła mijający nieubłaganie czas.
Nie sposób też nie poddać się poetyckiej atmosferze choreograficznych układów, ukazujących nagą parę tancerzy (Bianca Zuenelli i Jan Deboom), niezwykle wiarygodnie i przejmująco odtwarzających miłosne igraszki operowych protagonistów. Wreszcie trudno zapomnieć o scenie, w której poświęcający się dla swego przyjaciela i rezygnujący z osobistego szczęścia Zurga powoli kładzie się na noszach w kostnicy, wyruszając w ten sposób do krainy śmierci. Aby tak nakreśloną wizję opery Bizeta uczynić jeszcze bardziej wiarygodną, reżyserzy postanowili zaangażować do dwóch głównych męskich ról już nie najmłodszych artystów, czego świadectwem są między innymi ich siwe włosy. Decyzja ta wiązała się oczywiście z pewnym ryzykiem, gdyż mamy tu do czynienia z solistami, którzy szczyt formy wokalnej mają już za sobą. Na szczęście wszelkie słabości w tym zakresie rekompensują oni jednak z powodzeniem scenicznym doświadczeniem, artystycznymi osobowościami i przejmującą grą aktorską. I tak baryton Stefano Antonucci jako wielkoduszny i akceptujący swe zrujnowane życie Zurga wzrusza szczerością przekazu scenicznego, pozwalającego zapomnieć o jego problemach z nadmiernie rozchwianym wibratem czy odpowiednim panowaniem nad francuską deklamacją. |
|||
Maestro jest tytułem jakim honoruje się najwybitniejszych muzyków wirtuozów dyrygentów śpiewaków i nauczycieli. Właśnie im oraz podążającym za ich przykładem artystom poświęcona jest ta strona |
|||
2006 Copyright © Wiesław Sornat (R) All rights reserved MULTART |